
Kupiłem już ponad rok temu - była to astra f 3d z silnikiem x17dtl (czyli oplowski turbo diesel).
Tak wygląda:


Dołożyłem sobie do wypasu:
- podgrzewanie lusterek (maty z allegro),
- centralny zamek (uniwersalny bez pilota),
- elektryczne szybki (z gsi),
Od niedawna mam założone oplowskie alufelgi 15stki z oponami toyo t1r 195/50.
Zawieszenie seria z diesla ale będe chciał kupić sprężyny z gsi (dodam że ten diesel ma te same mcphersony co gsi).
W planach związanych ze stylistyką/wygodą mam zamontowanie kompa pokładowego zrobionego przez kolegę z autokącika, podpiętego do TIDa.
P.S z regulaminem się zapoznałem i ten wątek myślę, że tutaj pasuje

Teraz najważniejsze sprawy:
Diesel kaput, diesel wylot a na jego miejsce c20ne. Za części z diesla wziąłem trochę więcej niż dałem za ne.



Swap ogólnie bezproblemowy bowiem to prawie ten sam blok, przyszła łapa silnika od calibry i wszystko pasowało. Skrzynia f15stka - po przekręceniu koła zamachowego ze sprzęgłem wszystko pasowało jak ulał. Z kabelkologią początkowo myślałem, że nie dam rady ale dzięki m.in. Adamowi, koledze mihó i pewnie jeszcze kilku innym osobom zrozumiałem to wszystko (okazało się to dość proste). Swap trwał pół roku heh bo jakoś tak brakowało czasu na wszystko

Hamulce są oczywiście 256 ate z calibry bo seryjne wentylowane 236 jakoś nie chciały hamować. Wydech zaczyna się kolektorem rurowym z c20xe a dalej idzie na dwóch calach do początkowego tłumika, potem środek i końcowy. Kolektor jest owinięty bandażem ale na razie tak prowizorycznie w sumie, jak będe zdejmował głowicę to wtedy poprawie.


Jak widać motor zasilany jest sekwencyjną gazownią.
Jak wam się podoba moja puszka filtra ?

Silnik ma zamontowaną chłodnicę oleju z dieselka (wystarczy odkręcić tą tulejkę na którą mocuje się filtr, wkręcić tą od wersji z chłodnicą razem z podstawką ale to pewnie wszyscy wiedzą).
Silnik c20ne fajna sprawa tym bardziej, że na klapie widnieje napis 17D

c20ne ma to do siebie, że niestety powyżej 5000rpm nie dzieje się już nic ciekawe ale to daje nam duże pole do popisu.
Wczoraj zakupiłem kilka rzeczy:






Wałki to jeden z SEHa a drugi z 18e - jeden lepszy od drugiego a obydwa lepsze od serii z ne (kilka przykładów pokazuje, że w połączeniu z kolektorem 4-2-1 daje nawet kilkanaście KM)
Kolektory to ten ciekawszy od 18e a drugi seria z ne.
Głowice to 18e i seria ne.
A teraz kilka suchych danych:
porównanie danych silnika c20ne i 18e
---------------------------------------------c20ne----------------18e
średnica kanałów ssących-----------------33-------------------36
średnica komory spalania-----------------86------------------84,8 (ale z pomiaru 83.5, jak widać uszczelka jest deczko szersza)
średnica zaworów--------------ssące 41,8/wydech 36,5-----ssące 41/wydech 35
głębokość komory spalania--------------11,5-------------------8,5
wysokość głowicy--------------------------96------------------96,5
przepustnica--------------------------------60------------------51 i 36
pow przepustnicy w mm2-----------------2826------------2041 + 1017 = 3058
wysokość krzywek 20SEH/18E---------6,6 i 6,4-----------7 i 6,8 (przy porównaniu na oko widać, że seh ma "grubszą" krzywkę). Nie wiem jak jest z wałkiem z ne bo nie mam takiego luzem ale na pewno jest słabszy.
Poza zaworami, które będe chciał dać od 2.0 wszystkie wymiary przemawiają na korzyść 18e. Głowica będzie poprawiona i jak widać będzie doprężać silnik całkiem sporo, jak będe pucował to postaram się zmierzyć pojemność komory spalania.
Najlepsze jest to, że już kilka NE po takim modzie legitymuje się mocą powyżej 140KM a ostatni przykład kolegi ja37 dał takie wyniki, że aż się wierzyć nie chce - po strojeniu 157KM i 209NM nawet jeśli są zbyt optymistyczne to i tak pokazuje to jaki jest potencjał.
Mam nadzieje, że kolega ja37 się nie obrazi za zamieszczenie tutaj jego wykresu (ten silnik jest w corsie b)
