Corsa Sport

Witam
Jako ze ostatnio zabralem się (a najbardziej to Klari sie zabral bo ja sie tylko patrzylem ) za skladanie gwintu do mojej GSi to jak by sie mialo wydawac mialo byc szybko i prosto ale sa caly czas jakies problemy natury technicznej. Ja nie mam wiedzy a Grzecha nie chce meczyc caly czas bo chlopak ma swoja robote i live a i tak baaaardzo duzo zrobil (wlasciwie to wszystko). Sa male trudnosci z poskladaniem calosci bo tak jakby łozysko ktore ma zapobiega temu żeby się sprężyna nie krecila nie chce sie wogole zmiescic po skreceniu lozyska gornego i tych 2 stozkow ( z zawiasu seryjnego i tego nowego zostaje z pol cm miejsca ktore widac na foto bo tyle zostaje na gwincie na samej gorze tloczyska) teraz pytanie jak to zmiescic wszystko oto foty jak to jest poskladane...ja sie nie znam ale wydaje mi sie ( co bardzo podkreslam wydaje mi sie ) ze jezeli ten stozek co trzyma caly gwint juz jest to ten z seryjnego zawiasu jest nie potrzebny ??? zarzucicie no jakims pomyslem bo jak nie to w srode bierzemy sie z Klarim za wiertarke i rozwiercamy stozek gwintu tak zeby przeszlo przez niego tloczysko....eee nie wiem czy sie jasno wypowiadam ale moze zdjecia i slowa Klariego wyjasnia to co mam na mysli.

Zdjecia po kolei
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d8 ... 7f36b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c2 ... b112f.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ced ... f2643.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9f ... 8f245.html

A to jest to co musimy zmieścić

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d8 ... 156ab.html

Doradźcie co robic Eee no i jeszcze na koniec Klari jest mitstrzu !! Mam nadzieje ze jeszcze mnie troche poscierpisz

A sprezyna Ci nie przeszkadza w zalozeniu? Czy jak krecisz nakretki to dochodzi Ci do pewnego momentu? Bo moze byc tak ze sprezyna moze Ci przeszkadzac przy skreceniu calego gwintu lub tez moze byc druga opcja ze odwrotnie wkladasz czesci/. Takie jest moje zdanie. Bo tak wywnioskowalem po zdjeciach podgladowych, ktore dales.

Kurcze tu by sie musial klari wypowiedziec bo on to skladal...ale racej nie o sprezyne tu chodzi bardziej o to ze po prostu brakuje gwntu na koncu tloczyska do wlozenia tego wszystkeigo

Znalazlem tak jakby poskladane gwiny

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a3 ... e736c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ab ... 66699.html

To może wyrzuć ten aluminiowy stożek skoro mówisz że masz podobny nowy przy gwincie, i wtedy wejdzie? ale nie wiem musiałbym to widzieć na żywo

Cougar jak dla mnie nie rozwiercaj na razie stożka, jeśli to rozwiercisz to po prostu jest ryzyko że zmarnujesz gwint. Z drugiej strony możliwe że będzie trzeba to przerobić, łatwiej by było powiedzieć jakbyś pokazał Twój właśnie gwint. U mnie nie było tego stożka tylko pierścień jak na rysunku, element nr4. I miał on otwór w środku przez który przechodziło tłoczysko, na to włożyłem oryginalne łożysko w obudowie bez tej gumy co trzyma sprężynę. Łożysko a raczej górna jego krawędź ma średnice mniejsza i nie pozwala tłoczysku przejść a jedynie jego nagwintowanemu kawałkowi. Na to poszedł oryginalny stożek (on musi być bo on ładnie wchodzi w poduchę i trzyma ją na miejscu) i na końcu poducha, rysunek masz poniżej.



1- poducha, 2 - stożek, 3 - łożysko, 4 - pierścień dołączony do gwintu (u Ciebie w tym miejscu jest stożek), 5 - sprężyna




tutaj masz rysunek dwóch rozwiązań jakie nasunęły mi się do głowy:

w pierwszym wypadku musisz sprawdzić czy gwint wchodzi od spodu w uchwyt łożyska tak żeby się nie ruszał (co wydaje mi się prawdopodobnie niemożliwe) później na łożysko dajesz stożek od gwintu a później poduszkę

w drugim przypadku takie przerobienie stożka (nr4) aby przechodził on przez tłoczysko a jednocześnie trzymał sprężynę aby nie ruszała się na boki (jednocześnie najlepiej aby jak największą płaszczyzną żeby stożek przylegał do łożyska od spodu) i złożenie reszty tak jak na rysunku.

Jak możesz zrób zdjęcia swojego gwintu i umieść je tu albo wyślij mi na maila, coś się wymyśli tak żeby było ok. Ja miałem szczęście bo nie musiałem niczego przerabiać i sporo gwintu przy poduszce zostało. Nie martw się damy rade tylko zdjęcia by się przydały

Tez wolal bym uniknac wiertła...Mat dzieki za litanie W wtorek lub poniedzialek rozbiore calos i zrobie zdjecia oraz proboje to jakos tak poskladac zeby to pasowalo wszytko...


Edit...tak jak na to patrze teraz to nie wiem czy tego sotzka ktory mam ja nie lepiej zastapic jakims talerzykiem tak jak u Cibie zeby go nie trzeba bylo wiercic...zobaczymy we wtorek

i to by było najlepsze rozwiązanie dorobienie tego talerzyka który wchodziłby z 10mm w sprężynę (średnica odpowiednia by pierścień można by było wsunąć 10mm w głąb sprężyny)

poniżej masz mały rysuneczek jak ja bym to zrobił



1 - średnica o 1mm większa od średnicy zewnętrznej sprężyny
2 - średnica o 1mm większa od średnicy tłoczyska amorka w miejscu w którym nie ma już gwintu
3 - grubość pierścienia ok 4-5mm starczy
4 - średnica mniejsza o 1mm od średnicy wewnątrz sprężyny, i ja bym tutaj wpuścił to w głąb sprężyny ok 8-10mm

ja tak bym zrobił no i będziesz mógł otworzyć sklep z częściami do corsy dla innych

hyhy kolorek specjalnie dobrałem taki tak dla jaj

Tak wygladad poskladana kolumna z gwintu...gdzie tu teraz i jak wcisnac lozysko ??
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3 ... 348c3.html

Takie info dostalem jeszce od Pana z firmy lowride
"Element górny czyli górny tależ oryginalnej sprężyny jest niepotrzebny. Wystarczy tylko łożysko z poduszką"

po co wciskasz tam seryjny talerz od sprezyny? wyjmij, jest calkowicie zbedny.

nie jestem pewny na 100% ale chyba to właśnie w nim jest łożysko

Tak wlasnie w nim jest lozysko....poszedlem w inna strone...po rozmowie z lowride kolo powiedzial ze ten kapturek ktory trzyma calosc w kupie powinien miec srednice tloczyska i w razie czego moze doslac mi dobre kapturki tylko trzeba czekac tydzien czasu chwila namyslu mala pogaducha przez balkon po sasiadzku i pyk sasiad ma tokarke w domu niby teraz wsio pasi...zobaczymy jak poskladamy

Poskladane....teraz jeszcze dystanse i mozna jechac na zbieznosc...
Takie pytanie jeszcze te nakretki co trzymaja cala kolumne w calosci (te montowane na samej gorze) mam dokrecic na chama po spuszczeniu samochodu na kola juz czy jakos im tam luzu zostawic ??

nie istnieje cos takiego jak "na chama" przy porzadnym skladaniu czegokolwiek. kazda sruba/nakretka w samochodzie ma okreslony moment dokrecania. poszukaj manuala i uzyj magicznego klucza, ktory pyka..

Witam.
Od pewnego czasu szukam coś na temat montażu gwintu do corsy b, jakiś tutorial lub coś podobnego ale mam tylko sprzeczne info:)
Kupiłem gwint ta-technix'a i główkuje nad tym jak go zamontować , chodzi mi o przód.
Czy ktoś może doradzić który sposób jest w 100% prawidłowy?
Zdjęcia zapożyczone z forum i z innych źródeł.

Gwint jaki zakupiłem ta-technix (zdjęcie z forum):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b6 ... 82136.html


Jeden przykład zamontowania od kolegi wyżej czyli:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c10 ... 97cf6.html


Drugi sposób (w ta-technix'ach jest taka sama kopułka jak na zdjęciu i byla tylko ona w komplecie):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d7 ... feb0d.html


Nie wiem jak te sposoby się mają do książki serwisowej corsy:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c40 ... 0f7d0.html

Czym więcej szukam tym mniej wiem.

Proszę o pomoc.

My również witamy ciebie na forum.

Ja również szukałem info jak poprawie złożyć gwint i wyobraź sobie, że znalazłem wyczerpujące zdjęcia na Google po ok 10 min szukania. Wystarczy tylko chcieć

[album]2742[/album]
[album]2743[/album]

Na następny raz użyj wyszukiwarki