Kasowanie luzu na wybieraku
: 4 sie 2009, o 09:15
Na początek bolec wybieraka.
Jako, że oryginalne bolce u mnie wystarczają na pół roku :wesoly: , postanowiłem wymyślić inny sposób.
Niektórzy zakładają po prostu śrubę M6.
Ale wtedy jednak tam też jest luz.
Wymysliłem, że zrobię sobie śrubę M8 z gwintem M6 :wesoly:
Końcówkę śruby objechałem na szlifierce i nagwintowałem.
Nakrętka musi być oczywiście samokontrująca.
Teraz kilka rad, co wymieniać, jak sa jeszcze luzy.
Pierwszą przeważnie do wymiany rzeczą jest bolec na wybieraku (19)
Jeśli nie pomaga, trzeba zakupić zestaw naprawczy, czyli części 9, 10, 11, 12, 13 całość w ASO kosztuje 65zł.
Dobrze jest też zakupić łącznik (15), koszt około 35zł.
Jeśli po wymianie tych rzeczy nie jesteśmy usatysfakcjonowani, trzeba się zabrać za część przy lewarku.
Ja dziś postawiłem na gumę (7) która jest na kulce dźwigni, nie powiem, jest mniejszy luz na gałce :wesoly:
Można ty wymienić jeszcze części 9, 11, 12, 16, 17 i biegi powinny być jak w nówce :wesoly:
Pokażę pokrótce proces wymiany gumy:
Należy zdjąć mieszek, po prostu złapać tam, gdzie ja, tylko z obu stron i pociągnąć do góry
Teraz ukazuje nam się bardzo brudna komora ( to właśnie starta guma ze smarem) :mrgreen:
Od razu zaznaczyłem kołek z zabezpieczeniem, który musimy wyjąć.
Palcami odpiąć go z drążka i wyjąć
Teraz możemy wyjąć drążek, zaznaczona guma do wymiany i nowa, dziś zapłaciłem w ASO 16,50
Śrubokręcik i guma jest nasza
Oczyścić rowek, założyć nową gumę Oczyścić drążek ze starego smaru, posmarować nowym (może być pewnie każdy, ja użyłem ŁT 43)
Montaż w kolejności odwrotnej i już mamy sprawne biegi :wesoly:
Całość z fotkami zajęła mi jakieś 10 minut :wesoly:
Może dodam sposób regulacji biegów.
Wykorzystam fotkę Darka, chyba mnie nie zabije :wesoly:
Żółta strzałka pokazuje zaślepkę, którą trzeba wyjąć.
Szykujemy sobie kołeczek, wiertło, coś, co ma 4,5-5mm średnicy.
Ustawiamy lewarek na luzie , wkładamy kołeczek w miejsce zaślepki, przekręcamy lekko wybierak w prawo, aż kołeczek nam 'wskoczy" w blokadę.
Teraz luzujemy śrubę łączącą mechanizm "pająka" wybieraka z dźwignią zmiany biegów (klucz 13mm), dostępna jest od spodu auta.
Teraz by się przydał jeszcze ktoś, kto nam przytrzyma drążek.....za browara pewnie ktoś się skusi :wesoly:
Ustawiamy drążek w pozycji "luz", w linii biegów 1 i 2, czyli ma dotykać lewej strony obudowy mechanizmu.
Teraz nurkujemy pod auto i dokręcamy śrubę.
Kołeczek out, założyć zaślepkę i mamy ustawione biegi.
Nie zapominajcie o zaślepce, ja zapomniałem i ponad litr oleju zgubiłem
Są skrzynie w których na zaślepce jest sprężynka, tych się nie wyjmuje, to jest gotowa blokada skrzyni, to się wciska.
Przy historiach z "zaciętym" biegiem, "zniknieciem" kilku biegów trzeba poluzować połączenie drążka z samolotem w pierwszej kolejności.
Jako, że oryginalne bolce u mnie wystarczają na pół roku :wesoly: , postanowiłem wymyślić inny sposób.
Niektórzy zakładają po prostu śrubę M6.
Ale wtedy jednak tam też jest luz.
Wymysliłem, że zrobię sobie śrubę M8 z gwintem M6 :wesoly:
Końcówkę śruby objechałem na szlifierce i nagwintowałem.
Nakrętka musi być oczywiście samokontrująca.
Teraz kilka rad, co wymieniać, jak sa jeszcze luzy.
Pierwszą przeważnie do wymiany rzeczą jest bolec na wybieraku (19)
Jeśli nie pomaga, trzeba zakupić zestaw naprawczy, czyli części 9, 10, 11, 12, 13 całość w ASO kosztuje 65zł.
Dobrze jest też zakupić łącznik (15), koszt około 35zł.
Jeśli po wymianie tych rzeczy nie jesteśmy usatysfakcjonowani, trzeba się zabrać za część przy lewarku.
Ja dziś postawiłem na gumę (7) która jest na kulce dźwigni, nie powiem, jest mniejszy luz na gałce :wesoly:
Można ty wymienić jeszcze części 9, 11, 12, 16, 17 i biegi powinny być jak w nówce :wesoly:
Pokażę pokrótce proces wymiany gumy:
Należy zdjąć mieszek, po prostu złapać tam, gdzie ja, tylko z obu stron i pociągnąć do góry
Teraz ukazuje nam się bardzo brudna komora ( to właśnie starta guma ze smarem) :mrgreen:
Od razu zaznaczyłem kołek z zabezpieczeniem, który musimy wyjąć.
Palcami odpiąć go z drążka i wyjąć
Teraz możemy wyjąć drążek, zaznaczona guma do wymiany i nowa, dziś zapłaciłem w ASO 16,50
Śrubokręcik i guma jest nasza
Oczyścić rowek, założyć nową gumę Oczyścić drążek ze starego smaru, posmarować nowym (może być pewnie każdy, ja użyłem ŁT 43)
Montaż w kolejności odwrotnej i już mamy sprawne biegi :wesoly:
Całość z fotkami zajęła mi jakieś 10 minut :wesoly:
Może dodam sposób regulacji biegów.
Wykorzystam fotkę Darka, chyba mnie nie zabije :wesoly:
Żółta strzałka pokazuje zaślepkę, którą trzeba wyjąć.
Szykujemy sobie kołeczek, wiertło, coś, co ma 4,5-5mm średnicy.
Ustawiamy lewarek na luzie , wkładamy kołeczek w miejsce zaślepki, przekręcamy lekko wybierak w prawo, aż kołeczek nam 'wskoczy" w blokadę.
Teraz luzujemy śrubę łączącą mechanizm "pająka" wybieraka z dźwignią zmiany biegów (klucz 13mm), dostępna jest od spodu auta.
Teraz by się przydał jeszcze ktoś, kto nam przytrzyma drążek.....za browara pewnie ktoś się skusi :wesoly:
Ustawiamy drążek w pozycji "luz", w linii biegów 1 i 2, czyli ma dotykać lewej strony obudowy mechanizmu.
Teraz nurkujemy pod auto i dokręcamy śrubę.
Kołeczek out, założyć zaślepkę i mamy ustawione biegi.
Nie zapominajcie o zaślepce, ja zapomniałem i ponad litr oleju zgubiłem
Są skrzynie w których na zaślepce jest sprężynka, tych się nie wyjmuje, to jest gotowa blokada skrzyni, to się wciska.
Przy historiach z "zaciętym" biegiem, "zniknieciem" kilku biegów trzeba poluzować połączenie drążka z samolotem w pierwszej kolejności.