Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Czy ktoś ma jakieś opinie o japońskich żarówkach MTEC? Mnie się zajb... podobają Cosmos Blue i akurat pasują bo mam jasno niebieski lakier.
To fota z klubupumy więc bez reklamowej ściemy:
A tu jeszcze coś z forum holenderskiego:
Drogie jak cholera ale wg mnie przy jakimś ciemnym lub niebieskim lakierze efekt extra.
Jeżeli ktoś coś wie to interesują mnie tez informację gdzie można w Polsce kupić ewentualnie bo oficjalnego importera nie ma.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2010, o 11:07 przez mojo, łącznie zmieniany 2 razy.
savila pisze:no ładnie to wygląda, ciekawe jak z trwałością drogie tzn ile?
Z trwałością to chyba źle by nie było z tego co czytałem a na pewno nie gorzej niż z Philipsem choć BlueVision pada dość szybko. To Japonia a nie Chiny
Cena hmmmm kosmiczna bo na alegro z prywatnego importu po 170,00 za 1 szt !!!! ale wiadomo że to import typu kupuję w sklepie a marża pewnie od 100% do 300%. Muszę się zainteresować
Z tego co widziałem świeca lepiej niż standardy a trochę gorzej niż śnieżno-białe ale jeśli ktoś poza miastem jeździ w nocy mało to w zupełności wystarczają a przy odpowiednim kolorze nadwozia efekt kapitalny wg mnie.
No w czarnym Zmory to by wyglądało odlotowo.
jak są trwałe to moze i sie oplaca wydac aż tyle bo ja ostatnio mialam OSRAMY night breakery i niestety tylko 3 miesiace świeciły teraz kupilam Philipsy te o których piszesz, zobaczyny ile podziałają... ja niestety bardzo duzo jezdze wiec żarówki świecą sie nawet i po 8 godzin dziennie (juz na same żarówki wydalam prawie 200zł wiec jesli bedą swieciły długo to prawie na to samo wyjdzie czy raz na rok 340 czy co 3 mieciace 80zł )
STELMI pisze:
nie wiem co policja na niebieskie lampy, ale raczej nei będą zadowoleni
tak jak stelmi pisze policja zadowolona nie bedzie od 1 stycznia nawet żółtych zarowek miec nie wolno!!!
osobiscie niebieskie swiatla
ja jezdze na OSRAM night breaker +90% swiatła i naprawde daja wiecej swiatła od philipsów (jakis standartowych bo takie byly...) i daja ladne białe swiatło w połaczeniu z białymi diodami w obrys.
jezdze niecaly rok i jestem zadowolony bardzo!
naked pisze:
ja jezdze na OSRAM night breaker +90% swiatła i naprawde daja wiecej swiatła od philipsów (jakis standartowych bo takie byly...) i daja ladne białe swiatło w połaczeniu z białymi diodami w obrys.
jezdze niecaly rok i jestem zadowolony bardzo!
Pozdro
ja też na nich jeździłam, nie powiem super świecą ale 3 miesiace? troche malo
ktos wyzej pisal o nightbreaker, mocno popieram. to najlepsza zarowka na jakiej jezdzilem i zarazam nia wszystkich znajomych. jak do tej pory wszyscy zadowoleni.
jesli komus zarowki pala sie po 3 miesiacach, to proponuje poszukac fakapu po stronie wiazek/zasilania. powyzsze nie dotyczy philipsa - one tak maja, ze co chwila sie pala
nie wiem co policja na niebieskie lampy, ale raczej nei będą zadowoleni
Masz rację co do ceny. Szukałem na polskim alegro i to były żarniki po 170,00/szt tej samej firmy a ja nie doczytałem. Cen za 2 szt to od 50,00-paru do jakiś 80,00 czyli w sumie nie tak bardzo drogo.
Co do koloru to to jest chyba bardziej poświata niż intensywny niebieski. Z tego co czytałem to mogą sie przyczepić ale nie muszą. Zawsze można mieć jakieś zwykłe w schowku i jak sie uda głupa że "takie były w sklepie akurat ale mam w zapasie jakieś jeszcze" to co najwyżej trzeba będzie na miejscu zmienić
Jeszcze jeden filmik:
Zdecydowane NIE dla żarówek "prawie jak ksenon" z Allegro. Jak widzę jadącego z przeciwka typa z takimi żarówkami to mam ochotę mu lampy potrzaskać (i głowę też). Razi to po oczach niesamowicie, a jak jeszcze źle ma ustawione światła to w ogóle masakra.
Co do innych żarówek to u mnie Philips BlueVision padł po 7 miesiącach, poza tym to straszna żarówka, jak asfalt mokry to nic nie widać.
Później przerabiałem żarówki Philips Xtreme Power, świeciły ładnie ale padły po 6 miesiącach.
W tej chwili w Corsie siedzą Philips NightGuide i z nich jestem jak na razie najbardziej zadowolony.
Sław pisze:
Co do innych żarówek to u mnie Philips BlueVision padł po 7 miesiącach, poza tym to straszna żarówka, jak asfalt mokry to nic nie widać.
Później przerabiałem żarówki Philips Xtreme Power, świeciły ładnie ale padły po 6 miesiącach.
W tej chwili w Corsie siedzą Philips NightGuide i z nich jestem jak na razie najbardziej zadowolony.
a możesz napisać ile średnio godzin dziennie jeździsz na swiatłach? pytam z ciekawości
Ja w serwisie Opla gadałem z mechanikiem o wymianie żarówki bo sie trzeba trochę nagimnastykować a w moich reflektorach jest w instrukcji obsługi napisane żeby jechać do serwisu i mi powiedział że H7 padają dużo częściej niż H4 i tak to niestety jest.
a ja zaobserwowałem coś zupełnie innego, jeżdże na h7 już 8 miechów a kupiłem razem z lampami używane i nie wiem ile ktoś na nich jeździł, a żadna z czterech nie wysiadła dotąd, natomiast na h4 philips bluevision pojeździłem 3-4 miesiące.
Sław pisze:Mam godzinę drogi do pracy więc minimum 2 godziny dziennie. W samej pracy kilka razy przejeżdżam krotkie odcinki więc włączam i wyłączam światła.
no a ja jezdze nawet i po 8 godzin dziennie wiec moje żarówki tak długo nie poświecą, po prostu za każdym razem bede zakladac inne i sama sprawdze które są najlepsze
a co to znaczy najlepsze? takie, ktore daja najlepsze swiatlo, czy takie, ktore najdluzej swieca? bo jak tak supermegaduzo jezdzisz, to zarowki "haj pauer supermegajasne" chyba nie sa dla ciebie. powinnas szukac czegos z kategorii longlife.