Corsa Sport

Zielony Dupowóz by KO$TEK

MODEL: 1997, corsa B wersja Swing, 3-drzwiowa + LPG

SILNIK: X14SZ 1.4 60PS , mam nadzieje że doczeka swapa...

UKLAD DOLOTOWY: seria

UKLAD WYDECHOWY: kolektor, środek -> seria, końcowy - Ulter (po reanimacji, wymaga jeszcze troche pracy i bedzie miodzio )

ELEKTRONIKA: seria

UKLAD NAPEDOWY: seria

ZAWIESZENIE: amortyzatory kpl Ta-Technix chyba -30/-30, ths rQs za ogarnięcie tematu ; rozpórka przednia gorna Eibach, przednia dolna i tylna made by Mehes

HAMULCE: przód: 256mm, nawiercane, wentylowane tarcze Brembo, klocki Ferrodo (ths Stelmi), tyl: seria

BODY: front z GSI (mial byc polift, ale ze trafiło sie "prawie" kompletne GSI-> zostało), bra na masce (zakrywa przed swiatem to, czego nie powinno byc widac w zadnym aucie ), przednie lampy ABM wraz z ksenonem (dzieki corsarz!) , z tylu Clear Dark

WNETRZE: pokrowce na fotele i kanape z Allegro, imitujace alu dywaniki ("ales se dres party zrobil!" )

AUDIO: radio Alpine CDE-101R (sprawilo, ze przednie glosniki GM (z tylu nie ma ) zaczely grac

INNE: CB Radio Uniden 520XL + antenka Sirio AS 100;
14" alufelgi OZ 5Star;
seryjne elektryczne szybki;
alarm i centralny (aktualnie rozgrzebany );
dołożone wspomaganie (aż dziw, ze nie bylo w serii )

I to chyba na tyle, jesli o czyms zapomnialem... moja strata Autkiem zrobiłem do tej pory jakies 50tys. km, przezylo tor w Wyrazowie i nadal jezdzi... Jak tylko finanse pozwola bedzie dalej modyfikowane, w glowie mam sporo pomyslow, ale poki co to tajemnica

Niestety gdzies przepadly mi fotki z dnia zakupu, wiec nie ma mozliwosci porownania kiedys -> dzis.

Początkowo było tak...



Pozniej przyszly lampki... Fota z czasów "mialem jeszcze ladna maske..."


Corsa zarabiajaca na paliwo... Dodam, ze kola z tylu to seryjne 13"




Awaryjnie...


Z serii parkowanie w dziwnych miejscach



Przyszła pora na tylne lampki... Before:


After:




Hamulce lekko na wyrost:


I poki co najaktualniejsze foty:

Trzeba przyznać, że corsa się zmienia na lepsze

Tak dalej jeszcze sporo pracy masz.

taka gleba z tymi 13" z tylu to przekozacka... idealnie chyba lezala przód/tyl :> domyslam sie, ze jakis beton w bagarzniku czy inne ciezkie itemki ... ale przekozacko to wyglada.. chcialbym taka rownowage osiagnac kiedys... w golfach jakos bez problemu takie gleby robia

co Ci się z ta maską stało ? teraz już wiem czemu stanik na niej wozisz

Fajnie fajnie powoli powoli corsa się zmienia i wszystko idzie we właściwym kierunku, jedyne co to za dużo juz tych zderzaków z gsi teraz powoli trudno trafic na seryjny zderzak już powoli

no KO$TEK idziesz w dobrym kierunku:) powodzenia:)

fajne hamulce i lampy

marmi pisze:...jedyne co to za dużo juz tych zderzaków z gsi teraz powoli trudno trafic na seryjny zderzak już powoli

na zlocie śmialiśmy się podczas robienia zdjęcia klubowego, że teraz zwyczajny zderzak to rarytas bo prawie wszyscy mają gsi

Zioo pisze:taka gleba z tymi 13" z tylu to przekozacka... idealnie chyba lezala przód/tyl :> domyslam sie, ze jakis beton w bagarzniku czy inne ciezkie itemki ... ale przekozacko to wyglada.. chcialbym taka rownowage osiagnac kiedys... w golfach jakos bez problemu takie gleby robia

Gleba wyszla w praniu, nie byla planowana... Omal przez nia nie stracilem tlumika na mojej ulubionej S1. W bagazniku sprzet na obsluge eventu (+/- 300kg ) Stalowki musialem zalozyc, bo wtedy jeszcze OZetki nie bardzo chcialy sie miescic na swoje miejsca. Pozniej srubki poszly na zlom, troche zabawy mlotkiem, klej montazowy i juz sie chowaja Tylko raz na czas musze podklejac bo sie odpadaja sie

-=m&m=- pisze:co Ci się z ta maską stało ? teraz już wiem czemu stanik na niej wozisz

Maska ma juz swoj przebieg... Zebrala sarne, malucha i Astre... O dziwo najwieksza szkode wyrzadzila ta pierwsza Okreslenie "stanik" mi sie podoba, do tej pory zwyklem to nazywac kondomem, ale Corsie (babie ) bardziej stanik pasuje, dzieki m&m

Jednym z planow odnosnie autka na ten rok to malowanie calosci, bo po doglebnych ogledzinach w stanie jako takim jest tylko dach Poza tym ma przezyc wakacyjne voyage i nie przyniesc mi przy tym za duzo mandatow Jezeli tylko kasa mnie nie wyhamuje za bardzo sporo sie jeszcze pozmienia... Ale wszystko w swoim czasie

marmi pisze:jedyne co to za dużo juz tych zderzaków z gsi

Wiem, wiem... Nie planowalem takiego, ale jako ze w przypadkowym allegro search udalo sie go wyhaczyc, w dodatku od goscia, ktory chyba nie do konca wiedzial co sprzedaje, grzechem byloby nie skorzystac

STELMI pisze:fajne hamulce i lampy

no ba! dziekowac! Nie dosc ze ladne to jeszcze dzialaja jak nalezy, hamulce juz od co najmniej 2x uchronily mnie od dzwona (tyle teraz wariatow jezdzi, ze trzeba uwazac )

-=m&m=- pisze:teraz zwyczajny zderzak to rarytas bo prawie wszyscy mają gsi

jak by ktos potrzebowal to mam nadal przedliftowy front z niewielka dziura po zajacu zachomikowany w stodole

-=m&m=- pisze: na zlocie śmialiśmy się podczas robienia zdjęcia klubowego, że teraz zwyczajny zderzak to rarytas bo prawie wszyscy mają gsi

Hmm ja mam zderzak ori więc rarytasik nawet nie wiedziałam.
Ogolnie corsa niepozorna ale fajna tylko mnie się bardzo nie podoba"stanik" choć osobiście wolę określenie biustonosz Mam nadzieję że po pomalowaniu rezygnujesz z niego

KO$TEK pisze:

STELMI pisze:fajne hamulce i lampy

no ba! dziekowac! Nie dosc ze ladne to jeszcze dzialaja jak nalezy, hamulce juz od co najmniej 2x uchronily mnie od dzwona (tyle teraz wariatow jezdzi, ze trzeba uwazac )

Ciesze się Oby się nie przydawały tak często

Pare niusow (zeby nie bylo ze sie nic nie dzieje ) Udalo mi sie "zalegalizowac" Clear Darki - w koncu dorwalem czerwone zarowki 5W i biale postojowki z tylu odchodza do lamusa... Choc w sumie bylo smiesznie, najlepszy komentarz na radiu jaki uslyszalem ostatnio na A4 w drodze z Katowic do Krakowa: "Kolego z malej, zielonej wyscigowki, wszystko ok? (...) 160km/h na wstecznym nie jest normalne!"

A poza tym utwierdzilem sie wczoraj w przekonaniu ze mycie auta jest zle: czekajac w kolejce ma bezdotykowej Corsa zarobila kolejna blizne, bo wjechal we mnie zlomiarz, ktoremu z wozka wystawaly jakies druty... I jedyna czesc mego autka, ktora nie musiala byc malowana (klapka wlewu paliwa ) juz do malowania jest. Poza tym rysa na blotniku i troche na klapie. Na szczescie lampa ocalala...



Rysa moze i nie wielka, ale zapastowac sie nie dala, wiec wku...a!

o stary, ja myslalem na zlocie ze Ty naprawde masz tam zworke... a to biale pozycyjne byly... to rzeczywiscie siara byla tak to zamontowac... nowmramlnie jak druciarstwo...

polecam diodowe zaroweczki. fajnie to wyglada ;]

Mały update... Jakieś parę tygodni temu gdy wyszedłem z domu moje oczy ujrzały taki oto widok:



A dziś już w pełnym zimowym setupie wygląda tak:

Felunek spoko tylko zrób coś ze śrubami felg i dekielkami

Musze powiedzieć, że myślałem nad takim kolorem stalówek ale jakoś brakło mi odwagi, a widzę że świetnie pasują do Twojego auta.
chapeau bas

P.s. Mam nadzieję, że w niedzielę będę mógł zobaczyć na żywo.

Chyba będzie trzeba zrobić jakiś konkurs na najbrudniejsze autko tej zimy

-=m&m=- pisze:Chyba będzie trzeba zrobić jakiś konkurs na najbrudniejsze autko tej zimy

Aż zrobię dzisiaj foto mojego po wczorajszym
Sorry za Offa Kostek ;p

całkiem fajnie sie prezentuje ten kolor felunku na tym autku
Ale i tak lepsze byłyby na zimę białe alumy...

Wiem ze alumy bylyby zajebiaszcze, ale nie ukrywam ze tu przesadzila ekonomia i czas (gdy je kupowalem byla juz sroga zima ). Komplet 4 stalowek z oponami + farba + tokarz (fele byly z hondy i trzeba bylo je przetoczyc) wyszly mnie tyle co zakup jednej alufelgi

-=m&m=- pisze:Chyba będzie trzeba zrobić jakiś konkurs na najbrudniejsze autko tej zimy

Do konkursu chetnie sie zglosze... Ale gwarantuje, ze za jakies 2 miechy efekt bedzie duuuzo lepszy

Yo! W temacie ostatnio za duzo sie nie dzieje, a to co sie jest raczej destruktywne (auto generalnie w zasadzie wrocilo do serii + na biezaco staram sie ogarniac to co sie sypie ) to pochwale sie nowym wehikulem, ktory dzis udalo mi sie nabyc. Kilka bajerow:
- ma 3 kolka (w tym dwie 12" alufelgi z tylu, z przodu troche mniejsze), na wszystkich naciagniete gumy semi slick w calkiem niezlym stanie
- skorzana kiera
- wspomaganie kierowania
- aluminiowa rama
- wymienne wersje nadwozia
- pieciopunktowe pasy bezpieczenstwa
- zawieszenie gwarantujace komfortowe voyage nawet w najbardziej wymagajacym terenie...

Kilka fotek:



Smiem twierdzic ze to mercedes wsrod wozkow dzieciecych

A za ok. 2 tyg. na swiecie pojawi sie pasazerka...

Hehehe X-lander made in Częstochowa .
Gratuluję potomczyni oby urodziła sie zdrowiutka i różowiutka

he he
niezła bryka tylko nie opuszczaj gwintu
Wszystkiego najlepszego Izie i Julci

no to teraz będziesz tjuningował inny wózek

Super wózek. Jeżeli twierdzisz, że to Merc wśród wózków to proponuje styl DUB lub Vip
Pozdro

Jeszcze tylko pneumatyczne zawieszenie do bujania i konkrecik

KO$tek gratulacje zostania tatą zdrowia dla całej twojej rodzinki

Cudna sprawa się to stała
W stadzie Izy i Michała
No bo cudem fakt jest przecie
Że im się zrodziło dziecię

Gdy przed trzema kwartałami
Michał zmagał się z rządzami
I ogromną mając chcice
Aby posiąść połowice
Ona dlań przychylną była
I do siebie dopuściła
On spełniwszy swe pragnienie
Wlał w jej wnętrze swe nasienie
I wypościł w bój plemniki
Te ruszyły na jajniki
Jeden plemnik rozhulany
Gdy jajeczka "przegryzł" ściany
Mając spokój już z kłopotem
Z jajem stworzył był zygotę
Życie które tak powstało
Przez czas jakiś dojrzewało
Po miesiącach zaś dziewięciu
Nudno było już dziecięciu
Przecisnęło się przez dziurkę
No i mamy małą Julkę!!

Hehe ładny wierszyk, oczywiście przyłączam się do gratulacji

Gratulacje