Strona 1 z 1

Wybierak i wymiana plastików...

: 4 maja 2011, o 00:50
autor: fraytag
Cześć koledzy!
Zawsze mi się wydawało, że potrafię sporo sam grzebnąć w aucie, choć jestem informatykiem :grin:

Dziś poświęciłem jednak kilka godz na walkę z wymianą plastików z zestawu naprawczego wybieraka, niestety bez efektów.

otóż nie mogę sobie w żaden sposób poradzić z wyjęciem trzpienia wybieraka, tego ustrojstwa z blaszką na górze (zaznaczyłem w ramce)
wybierak
wybierak
wybierak.JPG (52.02 KiB) Przejrzano 5084 razy
mam zestaw naprawczy, chciałem go zainstalować, wybierak lata na wszystkie strony jak głupi, ale za żadne skarby nie mogę wyjąć tego trzpienia..po prostu jest zardzewiały/zapieczony..whatever..
wiele osób wymieniało plastiki, czy ktoś miał takie problemy?? jak im zaradzić?? jak to badziewie wyjąć??

Przeniosłem do odpowiedniego działu @Stelmi

Re: Wybierak i wymiana plastików...

: 4 maja 2011, o 01:12
autor: Konik
po 1 zły dział na ten problem wybrałeś a po 2 to Krzy Krzy rozbierął pare dni temu i ma chyba jakieś info na ten temat:

corsa-by-krzy-krzy-t66815-30.html

Re: Wybierak i wymiana plastików...

: 5 maja 2011, o 01:25
autor: Krzy Krzy
Miałem problemy z wyciągnięciem, ale wystarczyło trochę cierpliwości i element, o który pytasz wyszedł.

Dla upewnienia się zadam pytanie: czy odginasz "skrzydełka" tego trzpienia, aby nie blokowały elementu przed wyciągnięciem?

A tak wyglądał wyciągnięty trzpień z mojej Corsy:
Obrazek

PS. Konik podepnij ten cały temat to mojego, w którym pytałem o mechanizm, aby wszystko było razem :-D

Re: Wybierak i wymiana plastików...

: 5 maja 2011, o 13:27
autor: fraytag
Krzy Krzy pisze:czy odginasz "skrzydełka" tego trzpienia
jasne jasne...odginam tak, że prawie mi się juz te skrzydełka poodłamywały...
widziałme wcześniej Twój post i fotkę z tym trzpieniem, ale nie było tam mowy o problemach z jego wyjęciem..
już nawet próbowałem go wypchnąć od dołu, ale bez kanału to najpierw haczyłem nosem od dołu o miskę, a jak juz sięgnłem to nie ma do niego raczej dostępu..na razie złożyłem auto bo potrzebuję go na weekend, ale musze wrócić do sprawy i jakoś to ustrojstwa wyszarpnąć..

Re: Wybierak i wymiana plastików...

: 7 maja 2011, o 00:01
autor: Krzy Krzy
fraytag pisze:już nawet próbowałem go wypchnąć od dołu, ale bez kanału to najpierw haczyłem nosem od dołu o miskę, a jak juz sięgnłem to nie ma do niego raczej dostępu...
Właśnie od dołu z tego co pamiętam to jest bardzo mały dostęp i będzie bardzo trudno podważyć trzpień.

Re: Wybierak i wymiana plastików...

: 8 lip 2011, o 22:45
autor: mr_luke
Dołączam się do tematu, ponieważ mam ten sam problem. Gdzieś znalazłem, że podobno płyn hamulcowy pomaga. Wiecie coś w tym temacie? :D

-- 9 lip 2011, o 17:18 --

Poradziłem sobie :oko: Nie chciał wyjść dupek to odkręciłem łape mechanizmu różnicowego i już nie miał jak nie wyjść :twisted: