Corsa Sport

Witam.
Wymieniałem dziś obie linki ręcznego (jedna się zerwała a druga postrzępiona). Wymieniłem, złożyłem - ręcznego nie ma o.O . Nożny hamuje dobrze, pedał nie wpada głeboko, regulacja skręcona na max. Co sie stao?

Weż moze sprawdz jak amsz ustawiony samoregulatyor. też miałem z tym jaja. własnie ejstem na etapie robienia recznego i łożysk wiec jak cos to podeśle info...


pozdro

Samoregulatory przy szczękach? Są w takiej samej pozycji w jakiej były przed demontażem bębnów. Chodzą lekko.

Ale ciągniesz za dźwignie ręcznego przeskakuje 2 do 6 ząbków i jest opór a nie ma ręcznego czy dźwignia staje bez oporu aż zakres ruchu dźwigni się kończy?

Dokładnie tak wolga85. Dźwignia latała luzem.

Jest 2:10, właśnie wróciłem z garażu. Ręczny działa. A co było powodem? Otóż nie dysponuję kanałem, więc musiałem leżeć pod samochodem - nie zauważyłem, że rozpięło mi się cięgło pod podłoga po środku. Złączyłem to cięgło, uważając by było w dobrej pozycji. Po podłączeniu ręczny działał tylko na prawe koło. Zdjąłem bęben lewy i moim zmęczonym oczom ukazała się linka, która spadła z zaczepu. Ale w końcu jakoś udało mi się to założyć. Przy okazji rozruszałem trochę samoregulatory. Wszystko gra i buczy. Jaki z tego wniosek? Ano człowiek się całe życie uczy

Witam,

Panowie właśnie wymieniłem obie linki w ręcznym, wszystko założone skręcone. Ręczny dobrze łapie, na maksa auto "siada". Pojechałem na przegląd i okazało się że lewe koło nie łapie, różnica 63%. Wydaje mi się że trzeba ustawić regulatory ale nie wiem jak to zrobić na oko ? wyczucie ? mierzyłem odległości pomiędzy wkładką cierna a rantem na zaciągniętym hamulcem i nie zauważyłem dużych różnic może 1mm ?

Jak sobie z tym poradzić ?

Najlepiej
przetoczyć bęben, podkręcić samo-regulatory

a masz jakiś poradnik jak to wyregulować ? w Astrach w bębnie jest dziurka a tutaj muszę zdjąć bęben...czy co czymś nie wiem ????

rozkręcasz samo-regulator 4 tak żeby ci bęben wszedł z lekkim oporem
sprawdź uważnie na poprawne zamocowanie blaszki-zapadki samo-regulatora
blaszka musi się opierać o zębatke nakrętki

Panowie ja mam taki problem że wymieniłem linki i ręcznego nie ma, w zasadzie to coś tam łapie ale bardzo słabo. Jak skręcę linki bardziej to skok dźwigni się zmniejsza a siła ręcznego nie ulega zmianie. Może to być wina samoregulatorów? Nic innego nie ruszałem a samoregulatory nie były pierwszej świeżości, to znaczy wyglądały na nieruszane. Szczęki miały jeszcze bardzo dużo mięsa. Założyłem tylko nowe linki, łożysko w prawym kole, poskładałem wszystko do kupy i tyle.

Zdejmij bębny, wyjmij samoregulatory, wyczyść dokładnie, nasmaruj, żebyś mógł kręcić palcami, następnie złóż wszystko i podstaw hamulce tak aby bęben wchodził ci z lekkim oporem. Następnie załóż koło przykręć sobie tylko 3 śruby, a przez czwartą śrubokrętem podstaw jeszcze hamulce tak, żeby koło w jednym miejscu ciężej się kręciło. Po 100 kilometrach podstaw jeszcze raz jeśli robisz wszystko na nowych gratach jak nie to zostaw.

Udało się rozwiązać problem. Samoregulatory były tak zapieczone że zębatka w ogóle się nie obracała. Wyczyszczone, złożone i śmiga.