c16xe kolejne potyczki - TPS i MAF pomiary

[mr_luke]

Siema
Jak widać nie jest mi dane jeździć sprawnym samochodem... potyczek część dalsza.

Wstępne info: check 22, 67, 68.... kocham te cyferki aż mi się po nocach śnią -.-
Objawy: dławienie przy dodawaniu gazu na zimnym silniku; szalone wolne obroty (od 1500 do 3000); szarpanie w zakresie 1000-2500
W temacie elektryki: Ostatnio znalazłem info na opel24 o podobnym problemie jaki miał jeden tamtejszy forumowicz z c16xe. Objawy bardzo pasowały a i checki były prawie te same (nie miał tylko 67). Postanowiłem więc wziąć się za pożądne sprawdzenie TPSu od strony elektrycznej. W pomocy naukowej zwanej Autodata znalazłem instrukcje jak sprawdzić czujniki. Przystąpiłem do pomiarów a oto wyniki.

TPS -> wartości rezystancji w 3 pomiarach zgodnie z zakresami (tj. dla AB, BC otw, BC zam). Następnie sprawdziłem napięcia przy włączonym zapłonie (pomiar na wtyczce ECU). Wartości dla BC (otw i zam) w/g zakresów Edit -> zasilanie na pinie A jest 5,08V, czyli tak jak powinno. Macie jakieś pomysły co może być nie tak bo ja już sam nie wiem. Zakresy ok, napięcia ok a ECU pierdzieli głupoty, że "niskie napięcie". NIby Autodata mówi jeszcze, żę na pinach AC ma być 4,9-5,1V a ja mam 4,2-4,4 na wtyczce a 4,18 na złączu po lewej stronie ssącego (ta obsługująca wtryki i TPS).

MAF -> Zasilanie aku jest, masa też, na pinie sygnałowym jest 5V czy załączonym zapłonie. Autodata podaje coś o pomiarze właśnie na tym pinie sygnałowym A (wtyczka pin B13), że niby przy włączonym zapłonie ma być ~1,2V a przy uruchomionym 2-2,4V. Mój miernik jak drut stoi na 5V na tym pinie. Znacie jakiś sposób sprawdzenia tego MAFa poza podmianką? Porszak musze w końcu znaleźć chwile czasu, żeby podjechać na tą podmiankę o której rozmawialismy, przepraszam, że tak się z tym ciągne.

Liczę na szybkie pomysły bo mam czas do czwartu wieczór na ewentualne rozmontowanie 1/3 silnika by dostać się do tego kochanego TPSu

[wolga85]

Co do błędu 22 to faktycznie ma być 5 V na zasilaniu i sygnał od prawie okolic 0,5 -1 v (przy zamkniętej ) do 4 -4,5 V (przy otwartej). Sprawdź co wychodzi z kompa (styki F14 i B2 przewody zielono- czarny i zielono-żółty). Sygnał masz na styku F16 ( niebieski). Ja obstawiam że coś nie łączy (dodatkowa rezystancja i stąd spadek napięcia zasilania).

Co do błędów 67 i 68 możesz sprawdzić miernikiem jakie jest napięcie na pinach kompa F9 i B13. Przed zapaleniem ma być 5V po zapaleniu lekko poniżej tak 4,2-4,5 . Generalnie badasz wtedy sygnał z przepływomierza , napięcie (a konkretnie jego spadek ) jest proporcjonalny do przepływu. Tylko że tym sposobem zweryfikujesz już całkowite padniecie przepływki . Jeśli wyjdzie że jest ok to należałoby podłączyć rejestrator napięć albo oscyloskop cyfrowy tylko taki pomiar daje pewność. Dlatego ,iż woltomierz zwykły jest zbyt wolny aby zarejestrować chwilowe skoki napięcia do 0V i 5V (wtedy pojawia się check 67)

[mr_luke]

Liczyłem między innymi na Twoją odpowiedź wolga, dzięki

Więc tak pomiary robiłem w komorze i na wtyczce kompa. Zasilanie jest tak jak miało być i tu i tu 5V wygnał jestem w stanie sprawdzić tylko na wtyczce kompa i mieści się w normie. Jest 0,63V przy zamkniętej i 4,6V przy otwartej. Rezystancje sprawdzałem na wtyczce od kompa odłączając go i potem jeszcze w komorze i jest też w zakresach.
Zasilanie przepływki jest też ok bo przed uruchomienien na zapłonie ON jest 5V a na włączonym spada do ok 4,3V.
Jak dziś zaczynałem działać to zrobiłem mu pożądny reset i się okazało teraz, że wszystkie objawy jak ręką odjął... zastanawiam się tylko kiedy wrócą bo ostatnio też tak było. Hard reset i latał jak szalony a następnego dnia poprostu masakra... Może pomógł mu mały zabieg, który zrobiłem. Rozłożyłem przepływkę (obudowę tak do samego tego czarnego plastiku) i cały ten osad zmyłem spirytusem. Dodatkowo, przeleciałem papirem ściernym fragment płytki metalowej, która jest na tym plastiku i styka się z obudową bo była cała w jakimś grzybopodobnym osadzie.

Niestety ujawnił się też kolejny problem. Silnik kuleje troszkę i obawiam się, że to nie kwestia zapłonu a kompresji. Pierwszy cyliner pracuje tak na 1/4, 2 i 4 na 1/2 a 3 normalnie. Sprawdziłem czy to nie wina świec ale po zamianach zawsze efekt po odpięciu przewodu z cewki był ten sam. Odpinałem 1 praktycznie bez zmian, 2 i 4 czuć był wyraźną różnice ale odpinając 3 prawie gasł.... Jestem już umówiony u mechanika na pomiar kompresii bo nie mam manometru i w piątek się wszystko okaże

[wolga85]

Tak tylko że jak jest błąd to sygnał przekroczył próg dolny lub górny (była przerwa lub zwarcie ) ,którego czasem nie zauważysz lub miernik nie zarejestruje (wystarczy ułamek sekundy).

[mr_luke]

Zgadzam się z Tobą Check 67 może wrócić niestety bo tego się nie da miernikiem sprawdzić jak mówisz ale gdyby problem z 22 i 68 był "stały" pojawiłby się "od razu" po uruchomieniu silnika a wciąż tych dwóch nie ma. Zresztą teraz jedyne na co czekam to pomiar kompresji bo mam ogromną nadzieje, że nie jest źle.

Jeśli chodzi o sam 67 to podłączając oscyloskop, jak zachowywać się będzie padnięta przepływka a jak rozpoznać, czy to nie jest czasem kablologia?

[wolga85]

Najlepszy do takiej roboty jest oscyloskop cyfrowy. Podłączasz pod sygnał i robisz wykres tak z 2-5 sekund ( próbkowanie co 50-100 ms ) odpalasz i klepiesz pedał gazu i odpuszczasz . Wykres powinien odpowiadać przepływowi (a konkretnie odwrotność spadek napięcia to wzrost przepływu). Jeśli pojawią się pionowe kreski z docierające w okolice 0 lub 5 Volt to właśnie wtedy wywala błąd . Możesz też sprawdzić zasilanie przez podłączenie na mase i plus tylko tym razem ma być najlepiej kreska pozioma (też odpalić i klepać w gaz) . Wszelkie spadki świadczą o złym połączeniu (wtyczki do sprawdzenia).

[mr_luke]

Dzięki bardzo Postaram się skołować oscyloskop cyfrowy i sprawadzić to jeszcze przed planowanym na niedziele wyjazdem. Póki co żaden check się nie pojawia a pojeździłem już troszkę dziś i z 10 różnych odpaleń i obciążeń było.

[Bear_]

Ja tam też ciągle borykam się z problemem błędu 67... Tak jak Ty wczoraj rozebrałem przepływkę do gołego mięsa, wyczyściłem, wymyłem... również ta płytka w plastiku, która j/w zaszła grzybem... Wszystko wyczyszczone, złożone i jest git... Do woza... No i jadę w "trasę" jak zwykle mi błąd wyskakiwał w jedną stronę i co? Jest git, nic się nie świeci, jest ekstra - UDAŁO SIĘ!!!

Zawracam i w połowie drogi powrotnej co ? 67

[mr_luke]

Przebrzydłe 67 już jakby nie mogło być 69 przynajmniej lepiej by się jechało z taką cyferką

Na szczęście 67 nie jest jakiś super groźny ale trzeba znaleźć przyczynę w końcu

[Porszak]

co do 22 to zrobilem kable nowe i zastapilem nimi krotka czesc wiazki, ktora zbiera tps i wtryski i idze do 8pin wtyczki, wyjalem piny od tps i wpialem w nie nowe kable, jest ok.

kable warto zrobic dluzsze, tak zeby mozna bylo uzyc w przyszlosci i pociagnac je rowniez bezposrednio do kompa na wypadek innych problemow z czyms innym jeszcze.

[wolga85]

Przed badaniem przepływki w C16xe (jak również czujnika wałka) warto sprawdzić zasilanie. Przez podpięcie próbówki pod kostkę do przpływki na zasilanie. Czasami zdarza się tak że niby jest 12 V gdy badami miernikiem a gdy się podepnie żarówkę to jakoś słabo świeci albo prawię wcale (wtedy mamy przyczynę ).

[mr_luke]

Ostatnio pomajdałem wiązką na wszystkie strony (przy okazji pomierów) i narazie zero problemów z TPSem a zrobiłem w ciągu tygodnia coś koło 1000km. Jeśli chodzi o MAFa to po tym przeczyszczeniu wszystko zaczęło prażyć jak oszalałe... spadło spalanie, zrobił się troszkę bardziej wyrywny i ogóle cacy ale... no właśnie... przedwczoraj po raz pierwszy od tego 1000km znów mi na moment zamigotał 67 i 68. Pojawił się przy uruchomieniu, potem zgasł i mignął jeszcze z dwa razy a potem spokój Zastanawiam się teraz właśnie czy to nie jest kwestia samego zasilania (tu. alternator etc) bo gdybym miał walniętą przepływkę, to by poprostu nie działała a nie przez 1000km działała zajebiaszczo a potem znów jakiś humorek...

[tnj86]

Jak czyściliście przepływki ? Benzyną czy jakimś rozpuszczalnikiem ?

[mr_luke]

Najlepsza jest benzyna bo masz pewność, że odparuje ale możesz też użyć spirytusu. Poza delikatnym wyczyszczeniem termistorów warto też rozebrać ją i wyczyścić z grzyba i śniedzi metalową płytkę na plastikowej części i odpowiadający jej fragment obudowy. Nie wiem czy to ma jakiś realny wpływ ale mam wrażenie, że tak bo po takim zabiegu przepływka zaczęła idealnie pacać

[Bear_]

A u mnie się naprawiło

[tnj86]

Dobrze że mam dwie przepływki obie wyczyściłem i zamontowałem ale na obu jak zimny to muli jak lekko złapie temp to idzie jak szalona, czujnik temp wymieniony, świece, kable, silniczek krokowy, został mi ten tps ale go wymienić to oj . No chyba że jeszcze coś innego może być winowajcą tego ;]