Piszczenie i dzwonienie podczas pracy silnika 1.0 12V

[Goofy1202]

Serwus,

moi mili. Problem pojawil sie ze tak powiem natychmiastowo i niespodziewanie. Mianowicie, po powrocie z pracy zgasilem auto. Bez zadnych komplikacji poruszalem sie autem rozna predkoscia. Wiadomo jak to jest w tej rozkopanej Lodzi. Po ponownym odpaleniu silnika, czyli po jakis dwoch godzinach silnik pracowal rowno, ale... zawsze jest jakies ale. Podczas pracy jednostki napedowej slychac delikatny pisk, dzwonienie. Dzwiek oczywiscie rozchodzi sie po calej komorze silnika, ale przy glebszym nadstawieniu ucha slychac go w okolicach lewej strony silnika tam gdzie znajduje sie pasek i alternator. Generalnie nie ma znaczenia czy auto jest rozgrzane, czy zimne. Jedyna zaleznoscia jaka zauwazylem to to ze podczas toczenia sie auta na biegu jalowym nie wystepuje takowe piszczenie, dzwonienie. Dzwiek zmiejsza swoja glosnosc przy zwiekszeniu predkosci (mozliwe ze to mi sie tak wydaje gdyz nie slychac wszystkiego bo ten silnik ogolnie jest glosny przy wiekszych predkosciach).
Ten odglos to nie jest typowy odglos piszczenia paska bo jest za luzny czy cos w tym stylu bo ten dzwiek jest mi akurat znany.

Rowniez zauwazylem, ze podczas zwalniania i np. trzymania sprzegla wcisnietego zaczyna mi autem drzec. Podobnie jest jak tocze sie autem np. do zatrzymania sie na czerwonym swietle i wyhamowaniu do zera to przez kilka sekund auto drzy. Wiecie co to jest za przyczyna tych problemow??