Problem z odpaleniem Corsy B
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 6 wrz 2014, o 13:11
- Imię: Grzesiek
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Problem z odpaleniem Corsy B
Witam wszystkich , posiadam Corsę B z roku 1995 z silnikiem 1.4 8v (60KM) , od jakiegoś czasu nie działał w niej klakson więc postanowiłem wymienić taśmę pod kierownicą i był to strzał w 10-tkę bo w tym był problem , jednak pojawił się inny problem , po ok 2 godzinach pracy na rozpiętym akumulatorze , po skręceniu wszystkiego moja Corsina nie chciała zapalić tylko migała kontrolka "check engine" , postanowiłem spróbować zapalić z zapasowego kluczyka i się udało , jednak zdarzyło się 2-3 razy że nawet z zapasowego nie chciała zapalić no ale myślałem że to może jakich drobny problem ze stacyjką i przyznaję trochę olałem problem . Pewnego dnia gdy chciałem rano jechać do pracy auto już nie chciało zapalić ani z jednego ani drugiego kluczyka tylko mruga ta kontrolka "check engine" i nie daje rady jej odpalić , stąd moje pytanie : w czym może tkwić problem ? obstawiam problem z immobiliserem ale co konkretnie tam się mogło stać ? bo naprawdę kończą mi się pomysły a autko jest mi niemiłosiernie potrzebne , słyszałem plotki że usunięcie całkowite immobilisera to ok 1000zł ! , autko jest warte ok 2500 zł więc nie widzi mi się taki wydatek a szkoda mi jej oddać na złom więc jestem w kropce , błagam pomóżcie w czym może być problem
-
- Swój
- Posty: 566
- Rejestracja: 5 lis 2011, o 22:39
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
Migający check to oznaka problemów z immobilizerem. Przyczyn może być kilka, uszkodzone lub rozkodowane transpondery w kluczykach, problemy z ECU, z pętlą przy stacyjce (jeśli ruszałeś taśmę, to mogłeś tutaj coś spartolić) lub komunikacja pomiędzy elementami immobilisera (konkretnie pętla -> ECU). Zdjęcie immobilizera to koszt co najwyżej kilku stówek, ale nie tysiąca, no nie przesadzajmy, to nie jest auto pierwszej młodości, może to zrobić większość ogarniętych elektroników (zaprogramuje immobilizer i zgra wszystkie elementy albo go wyprogramuje z ECU), odstaw auto do kogoś kto się na tym zna, bo raczej sam niewiele poradzisz. Jeśli jednak przerażają Cie koszty, to zawsze możesz się zaopatrzyć w elementy bez immobilizera (były też wersje z silnikiem C14NZ bez immobilizera).
Pozdrawiam, Robert
Pozdrawiam, Robert
-
- Świeżak
- Posty: 99
- Rejestracja: 30 wrz 2010, o 19:46
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
Nie lepiej skombinować np. z jakiegoś trupa działające immo(najlepiej z dwoma pestkami) i ecu.
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 6 wrz 2014, o 13:11
- Imię: Grzesiek
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
No wiesz dla mnie najważniejsze abym nie wydał na naprawe fortuny poza amorkami w mojej Corsinie nie trzeba (odpukać) nic robić wiec mam nadzieje ze na ta elektryke nie wydam fortuny , a powiedzcie mi chłopaki zgranie ECU , immo i kluczyków ile może kosztować ?
-
- Swój
- Posty: 566
- Rejestracja: 5 lis 2011, o 22:39
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
Zależy od miasta, ceny mogą się różnić diametralnie. Przedzwoń do kogoś to się dowiesz.
-
- Nowy
- Posty: 425
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 23:37
- Imię: yosh
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
Problem wyraźnie natury elektrycznej czyli nie łącząca pętla immo lub kostka przyłączeniowa modułu immo .
Nie wiem gdzie dokładnie tkwi przyczyna ale zacząłbym od sprawdzenia błędów immobilizera .
Silnik to prawdopodobnie x14sz , c14nz jeśli się nie mylę nie miał immobilizera .
Dodam tylko że jest to odrębny element z którym można się łączyć i odczytywać błędy za pomocą narzędzi diagnostycznych , patent kodów błyskowych czyli na zworę odpada .
Nie wiem gdzie dokładnie tkwi przyczyna ale zacząłbym od sprawdzenia błędów immobilizera .
Silnik to prawdopodobnie x14sz , c14nz jeśli się nie mylę nie miał immobilizera .
Dodam tylko że jest to odrębny element z którym można się łączyć i odczytywać błędy za pomocą narzędzi diagnostycznych , patent kodów błyskowych czyli na zworę odpada .
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 6 wrz 2014, o 13:11
- Imię: Grzesiek
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
słuchajcie był u mnie elektryk , sprawdzał immo i twierdzi że nie w tym problem , obstawia że to alarm może blokować zapłon (po prostu sfiksował) po odłączeniu akumulatora na 2 godziny gdy wymieniałem taśmę , jak myślicie to może być wina alarmu ? dodam że jest to dokładany alarm który montowałem zaraz po kupnie auta czy może ten elektryk to jakiś nieogarnięty koleś ?
-
- Nowy
- Posty: 425
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 23:37
- Imię: yosh
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
Rzecz w tym że to co napisałeś w pierwszym poście wskazuje na immobilizer .grand1992 pisze:słuchajcie był u mnie elektryk , sprawdzał immo i twierdzi że nie w tym problem
W jaki sposób został sprawdzony immobilizer , czy elektryk podłączał jakiś interfejs , i dla czego nie odłączył alarmu skoro stwierdził jego usterkę ?grand1992 pisze:nie chciało zapalić ani z jednego ani drugiego kluczyka tylko mruga ta kontrolka "check engine"
-
- Świeżak
- Posty: 18
- Rejestracja: 6 wrz 2014, o 13:11
- Imię: Grzesiek
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Problem z odpaleniem Corsy B
panowie serdeczne dzięki za wszelkie sugestie i rady , moja Corsina już śmiga znajomy mi polecił zaprzyjaźnionego elektryka i ten wymienił immo i zakodował kluczyki i wszystko gra , ten pierwszy elektryk to jakiś oszołom , miałem pecha że na niego trafiłem , jeszcze na dodatek coś schrzanił w alarmie że jak otworzę auto z pilota to jak wsiądę to potrafi się zamknąć sam , a gdy odpalam auto to same zamykają się drzwi i mryga kontrolka alarmu , po zgaszeniu silnika trzeba otwierać z pilota , ale to w wolnej chwili ten znajomy ma do tego zerknąć , najważniejsze że Opelek ma się dobrze i nie poszedł na przysłowiowe "żyletki" , dzięki jeszcze raz wam za pomoc