C16XE Państwa Misiowych :)
-
- Nowy
- Posty: 197
- Rejestracja: 22 lip 2009, o 19:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Pięknie się prezentuje
Biały człopak z czarna muza na japońskim systemie
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Hehe, zdalo by sie troszku przod polozyc nizej coby sprawial wrazenie, ze lezy na kole jak tyl... Ale no ni cholery przy tej szerokosci kola nie da radykamiloooo pisze:pikny sprzecior
Ale raz to bez gwinta juz ciezko to ogarnac, a dwa i tak jest lepiej jak bylo i o ten centymetr szczypac sie ne bede
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Odgrzebuje kotlet coby nie było, że nic się nie dzieje Hehe...
Z początku dwa foty jakieś corsy w czasie drogi tu i tam złapanej przypadkowo przez kumpla kumpla hehe
A dalej to żeby nie było... Dzieje się, dzieje się i to sporo Autko w końcu trafiło na kanał, dużo gratów już jest, czekam jeszcze na jeden strategiczny prezent ale to pomalutku, spokojnie przecież się doczekam hehe
Niestety jak to bywa przy starych silnikach, które być może kiedyś były naprawiane przez Pana Stasia (z zawodu górnik) w jego garażu to...
- nie dało rady odkręcić śruby z napinacza paska rozrządu co poskutkowało tym:
No ale i tak coś z tą pompą oleju wydawało się być nie tak... Jest pretekst by ją zmienić...
To psiół mój szwagier
A to ja...
Wszystkie śruby poszły a w jednej ukręciła się sama "gwiazdka"
Co zrobić...
Ogółem stan dołu motoru nie jest zły...
Jednak za namową mojego dobrego duszka pójdzie do sprawdzenia i ewentualnej obróbki
Dalszy ciąg fotek myślę nastąpi niebawem Z remontem mi się nie pali bo drugie auto jest (poczciwy Fiat 126p) także wolę by wsio było zrobione jak najlepiej...
Pozdro
Z początku dwa foty jakieś corsy w czasie drogi tu i tam złapanej przypadkowo przez kumpla kumpla hehe
A dalej to żeby nie było... Dzieje się, dzieje się i to sporo Autko w końcu trafiło na kanał, dużo gratów już jest, czekam jeszcze na jeden strategiczny prezent ale to pomalutku, spokojnie przecież się doczekam hehe
Niestety jak to bywa przy starych silnikach, które być może kiedyś były naprawiane przez Pana Stasia (z zawodu górnik) w jego garażu to...
- nie dało rady odkręcić śruby z napinacza paska rozrządu co poskutkowało tym:
No ale i tak coś z tą pompą oleju wydawało się być nie tak... Jest pretekst by ją zmienić...
To psiół mój szwagier
A to ja...
Wszystkie śruby poszły a w jednej ukręciła się sama "gwiazdka"
Co zrobić...
Ogółem stan dołu motoru nie jest zły...
Jednak za namową mojego dobrego duszka pójdzie do sprawdzenia i ewentualnej obróbki
Dalszy ciąg fotek myślę nastąpi niebawem Z remontem mi się nie pali bo drugie auto jest (poczciwy Fiat 126p) także wolę by wsio było zrobione jak najlepiej...
Pozdro
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Corsa ładnie się prezenci. Wcześniej wyczytałem o planach wsadzenia boxa i robieniu dołu oraz góry? Co konkretnie będziesz robił? Dół będzie wyważany? Limiter przesuwany?
Ps. co to za zwierz pręży się za tylną szybą ?
Ps. co to za zwierz pręży się za tylną szybą ?
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
A tam zwierz Żaba nasza Spogląda i pilnuje co się za autem dzieje hehe
Co do szczegółowych planów...
Skrzynka jest wrzucona ori F15 z GSi, do tego lżejsze sprzęgło z 1.4 8V (x14sz)
Co do motoru to mimo dobrego stanu wizualnego cylindrów to na wszelki wypadek poleci dół do sprawdzenia, dodatkowo miał być rozwiert na 1.8 ale zostanie jednak 1.6, tylke, że wskakują korby z x18xe1 zamiast ori c16xe. Wszystko od razu na wyważenie i zobaczymy...
Do tego nowe panewki, oczywiscie rozrząd, water pomper itp. to standard...
Co go góry, miał być robiony porting, jednak no autko mimo jakichś moich fantazji motoryzacyjnych służy do przyziemnego poruszania się na co dzień, także niestety będzie bez portingu. Głowica idzie na sprawdzenia, potem to już dotarcia zaworów najlepiej jak się da... (mam nadzieję, że obejdzie się bez frezowania gniazd), uszczelniacze, wałki na razie seria, może lżejsza szklanka...
No i box, wyczekiwany prezent hehe... Dotarcie motorowni, a w między czasie zbieranie na jakieś konretne strojenie...
Wydech zostaje ten co jest 2,25"...
Co do wspomnianej pare postów wcześniej głowicy (drugiej) to niestety plan spalił się deczko bo glowica uwalona... Trza będzie robić moją, temu też porting itp. odpadł bo nie będzie czasu na to...
Jeżeli chodzi o limiter to musze się do kogoś uśmiechnąć kto to ogarnie Kogo polecicie ??
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No to lecim dalej z tym bajzlem
Coby się pochwalić, że coś się dzieje to zacznę troszeczkę od dupy strony
Miał być sobie remont silniczka, nowe części itp... Full zestaw miód malina Jednak po incydencie ze śrubą głowicy i pompą oleju ciąg dalszy podróży w nieznane... Okazało się, że już ktoś kiedyś "leczył" ten silnik... Rezultatem tego są rozklepane tłoki... Mianowicie rowki na pierścienie... Są rozklepane do tego stopnia, że nowe pierścienie latają w nich jak tyka w kiblu....
Ta więc szybki kontakt do wujka Porszaka ( )...
Właściwie to pare ładnych telefonów do niego... Dużo cięzkich i męczących pytań z mojej strony... Tu jednak muszę powiedzieć, że Porszak ma u mnie skrzynke gorzały za szczegółowe odpowiedzi na wszelkie nawet bzdetne pytania... Szukał chłop jak nie pamiętał co i jak i również dawał znać...
Ale wracając do tematu...
Po owych ciężkich rozmowach doszliśmy jednoznacznie do jednego wniosku...
Budujemy C18XE SMALL BLOCK 2
Dzisiaj w końcu blok opuścił autko, jutro na godzine 8 rano jedzie się troszku "rozpompować"
W poniedziałek, może wtorek będzie wał i pompa oleju no i sru do motorowni... Składamy dół a reszta to już pomalutku
Głowica odebrana ze sprawdzenia i kosmetycznego "przeciągnięcia" można ją doczyścić i docierać zawory
O dalszych informacjach z życia Śląskiej Wsi będę informował w miarę możliwości
Co do szczegółowych planów...
Skrzynka jest wrzucona ori F15 z GSi, do tego lżejsze sprzęgło z 1.4 8V (x14sz)
Co do motoru to mimo dobrego stanu wizualnego cylindrów to na wszelki wypadek poleci dół do sprawdzenia, dodatkowo miał być rozwiert na 1.8 ale zostanie jednak 1.6, tylke, że wskakują korby z x18xe1 zamiast ori c16xe. Wszystko od razu na wyważenie i zobaczymy...
Do tego nowe panewki, oczywiscie rozrząd, water pomper itp. to standard...
Co go góry, miał być robiony porting, jednak no autko mimo jakichś moich fantazji motoryzacyjnych służy do przyziemnego poruszania się na co dzień, także niestety będzie bez portingu. Głowica idzie na sprawdzenia, potem to już dotarcia zaworów najlepiej jak się da... (mam nadzieję, że obejdzie się bez frezowania gniazd), uszczelniacze, wałki na razie seria, może lżejsza szklanka...
No i box, wyczekiwany prezent hehe... Dotarcie motorowni, a w między czasie zbieranie na jakieś konretne strojenie...
Wydech zostaje ten co jest 2,25"...
Co do wspomnianej pare postów wcześniej głowicy (drugiej) to niestety plan spalił się deczko bo glowica uwalona... Trza będzie robić moją, temu też porting itp. odpadł bo nie będzie czasu na to...
Jeżeli chodzi o limiter to musze się do kogoś uśmiechnąć kto to ogarnie Kogo polecicie ??
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No to lecim dalej z tym bajzlem
Coby się pochwalić, że coś się dzieje to zacznę troszeczkę od dupy strony
Miał być sobie remont silniczka, nowe części itp... Full zestaw miód malina Jednak po incydencie ze śrubą głowicy i pompą oleju ciąg dalszy podróży w nieznane... Okazało się, że już ktoś kiedyś "leczył" ten silnik... Rezultatem tego są rozklepane tłoki... Mianowicie rowki na pierścienie... Są rozklepane do tego stopnia, że nowe pierścienie latają w nich jak tyka w kiblu....
Ta więc szybki kontakt do wujka Porszaka ( )...
Właściwie to pare ładnych telefonów do niego... Dużo cięzkich i męczących pytań z mojej strony... Tu jednak muszę powiedzieć, że Porszak ma u mnie skrzynke gorzały za szczegółowe odpowiedzi na wszelkie nawet bzdetne pytania... Szukał chłop jak nie pamiętał co i jak i również dawał znać...
Ale wracając do tematu...
Po owych ciężkich rozmowach doszliśmy jednoznacznie do jednego wniosku...
Budujemy C18XE SMALL BLOCK 2
Dzisiaj w końcu blok opuścił autko, jutro na godzine 8 rano jedzie się troszku "rozpompować"
W poniedziałek, może wtorek będzie wał i pompa oleju no i sru do motorowni... Składamy dół a reszta to już pomalutku
Głowica odebrana ze sprawdzenia i kosmetycznego "przeciągnięcia" można ją doczyścić i docierać zawory
O dalszych informacjach z życia Śląskiej Wsi będę informował w miarę możliwości
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi wrzucaj foty dla potomnych
Ps. jesteś użytkownikiem premium więc korzystaj z możliwości wrzucania fot do galerii na forum, dzięki temu nie wygasną jak na fotosiku itp
Ps. jesteś użytkownikiem premium więc korzystaj z możliwości wrzucania fot do galerii na forum, dzięki temu nie wygasną jak na fotosiku itp
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Krzy Krzy
- Nowy
- Posty: 399
- Rejestracja: 17 mar 2009, o 22:12
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Ale się dzieje, aż miło poczytać Powodzenia
Jestem za-=m&m=- pisze:wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi wrzucaj foty dla potomnych
Bóg dał nam nogi, abyśmy doszli tam, gdzie nie dojedziemy na GLEBIE ...
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Dzięki za słowa uznania, jednak śmiem stwierdzić, że Chameryki tu nie odkryłem wraz z żoną...-=m&m=- pisze:wow ale się narobiło :0 modzenie smallblocka u nas na forum nie zdarza się za często więc tym bardziej kibicuję projektowi wrzucaj foty dla potomnych
Ps. jesteś użytkownikiem premium więc korzystaj z możliwości wrzucania fot do galerii na forum, dzięki temu nie wygasną jak na fotosiku itp
Wszystko było już wałkowane u Porszaka...
Ja jedynie po rozebraniu swojego dołu i stwierdzeniu, że jego stan jest lekko rzecz biorąc z du.py oraz bo burzliwych rozmowach z Porszakiem, uznaliśmy wspólnie, że budujemy smallblock'owe c16xe...
Jedynie tyle, że czegoś takiego w okolicy nie było jak do tej pory, to wielu ludzi pyta kiedy auto wyjedzie już na drogę... Takie coś cieszy...
Co do prac... Z racji, że teściowie prowadzą warsztat, ja pracuje jeszcze gdzie indziej, to jak to się mówi "szewc bez butów chodzi..."
Dlatego przy aucie się grzebie w wolnych chwilach, o które czasem ciężko, a jak już to wtedy szybko do roboty a o fotkach no przyznam się szczerze wtedy nie myślę... Za to wielkie sorry...
Dlatego też całość prac troszku odwleka się w czasie...
Co dalej... Były problemy z dołem... Pompa oleju robiła psikusy, smok tak samo plus parę małych drobnostek... jednakże ma się w domu magika, który już z nie jednego... no... bat ukręcił więc jednak się da
Wszystko ogarnięte profi w sposób czysto customowy ale dało radę
Także dół złożony i zamknięty, góra w trakcie prac
Żeby nie było, że dużo piszę i nic więcej to (niby nic ale zawsze) parę fotek
[album]3445[/album]
[album]3444[/album]
[album]3443[/album]
[album]3442[/album]
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: [Corsa B] C16XE Państwa Misiowych :)
Odkopuje kotlet
A więc, dzieje się... A mianowicie motorownia już w wozie
Ba... Wsio zapięte i czekamy na ostatni puzel układanki, który jak mi wróbelki doniosły już idzie...
Miejmy nadzieję, że w poniedziałek-wtorek pierwsze generalna próba obudzenia auta do życia
Tu taki mały hmmm... "myk" z czystych nudów
A tu jak to się prezentuje... Jest nawet bling
W późniejszym czasie wrzucę jeszcze parę fotek ze składania silnika na stojaku, ale dużo tam tego nie ma... Nic ciekawego... Trochę głowicy, jakiś wałek itp.
Pozdro
A więc, dzieje się... A mianowicie motorownia już w wozie
Ba... Wsio zapięte i czekamy na ostatni puzel układanki, który jak mi wróbelki doniosły już idzie...
Miejmy nadzieję, że w poniedziałek-wtorek pierwsze generalna próba obudzenia auta do życia
Tu taki mały hmmm... "myk" z czystych nudów
A tu jak to się prezentuje... Jest nawet bling
W późniejszym czasie wrzucę jeszcze parę fotek ze składania silnika na stojaku, ale dużo tam tego nie ma... Nic ciekawego... Trochę głowicy, jakiś wałek itp.
Pozdro
Ostatnio zmieniony 9 lip 2011, o 23:33 przez Bear_, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krzy Krzy
- Nowy
- Posty: 399
- Rejestracja: 17 mar 2009, o 22:12
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Fajnie, że robota idzie
Silnik rozwiercony na 1,8 czy ostatecznie pozostało 1,6 ?
Silnik rozwiercony na 1,8 czy ostatecznie pozostało 1,6 ?
Bóg dał nam nogi, abyśmy doszli tam, gdzie nie dojedziemy na GLEBIE ...
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Oczywiście, że 1.8Krzy Krzy pisze:Fajnie, że robota idzie
Silnik rozwiercony na 1,8 czy ostatecznie pozostało 1,6 ?
- Gesio_CB
- Nowy
- Posty: 331
- Rejestracja: 12 kwie 2008, o 14:53
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: SWD
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Powodzenia w odpaleniu i malo awarii
Jedziesz na zlot? chocby na 1 dzien (sobota) ?
Jedziesz na zlot? chocby na 1 dzien (sobota) ?
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
No ładnie to wszystko wygląda nie wiem czy to takie ustawienie wału czy tłoki w GMP mają jeszcze trochę wolnego do płaszczyzny bloku ?
Pod maską też czysto, brakuje tylko kolektora dolotowego (ciekawe co tam będzie...)
Pod maską też czysto, brakuje tylko kolektora dolotowego (ciekawe co tam będzie...)
Pamiętam jak rozwiercałem moje x14xe, nigdzie nie było informacji na ten temat ale jednak się udałoBear_ pisze:Dzięki za słowa uznania, jednak śmiem stwierdzić, że Chameryki tu nie odkryłem wraz z żoną...
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Nie pamiętam jak to było ustawione przy zdjęciu, ale fakt faktem przy GMP tłok względem płaszczyzny bloku jest delikatnie niżej, tak za zadzior paznokcia...
Co do czystości pod maską no to może i udało się to jakoś poukładać... Ocenicie jak auto wyjedzie na światło słoneczne i wtedy się fotki zrobi, a nie w czeluściach warsztatowych...
Co do kolektora to przy takim, chyba mogę powiedzieć dość sporym "rozmachu"... to co tam może trafić ? na pewno nie ori
Co do zlotu to niestety ale z faktu, że mam małe dziecko to odpadamy z żoną... Jednak parę osób już sugerowało rozważenie jednego dnia więc żona ciężko to przetrawia... J/W chociaż na jeden dzień postać pogadać... Byłoby miło... Zobaczymy, nie chce nic obiecywać
Co do czystości pod maską no to może i udało się to jakoś poukładać... Ocenicie jak auto wyjedzie na światło słoneczne i wtedy się fotki zrobi, a nie w czeluściach warsztatowych...
Co do kolektora to przy takim, chyba mogę powiedzieć dość sporym "rozmachu"... to co tam może trafić ? na pewno nie ori
Co do zlotu to niestety ale z faktu, że mam małe dziecko to odpadamy z żoną... Jednak parę osób już sugerowało rozważenie jednego dnia więc żona ciężko to przetrawia... J/W chociaż na jeden dzień postać pogadać... Byłoby miło... Zobaczymy, nie chce nic obiecywać
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
No i żyje moi drodzy Państwo... Brakuje tylko zgrać kolektor wydechowy z resztą układu i na wieś
Oczywiście po odpaleniu i zagrzaniu motoru, sprawdzeniu wszystkiego nie oparłem się pokusie przejechania się tak kawałeczek (sam kolektor )
W między czasie jak autko jeszcze stało... To tak z nudów...
Potem, następnego dnia pojawiła się tajemnicza paczka w domu... W środku kupa gazetoof, trytytkoof i innych takich... A na dnie w czeluściach to! :
W finale wyszło taki cuś... (do poprawki pare przewodów - estetyka)
Z pierwszych wrażeń jestem zadowolony, autko odpaliło po napompowaniu listwy itp. niemal od szlagu...
Teraz to cza to docierać i co... Cieszyć się
A tu taki mały cuś ;P
http://youtu.be/LqCbNwBDL8s
Oczywiście po odpaleniu i zagrzaniu motoru, sprawdzeniu wszystkiego nie oparłem się pokusie przejechania się tak kawałeczek (sam kolektor )
W między czasie jak autko jeszcze stało... To tak z nudów...
Potem, następnego dnia pojawiła się tajemnicza paczka w domu... W środku kupa gazetoof, trytytkoof i innych takich... A na dnie w czeluściach to! :
W finale wyszło taki cuś... (do poprawki pare przewodów - estetyka)
Z pierwszych wrażeń jestem zadowolony, autko odpaliło po napompowaniu listwy itp. niemal od szlagu...
Teraz to cza to docierać i co... Cieszyć się
A tu taki mały cuś ;P
http://youtu.be/LqCbNwBDL8s
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
kill the fotosik
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Konik
- Moderatorzy
- Posty: 957
- Rejestracja: 28 maja 2009, o 23:49
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Kraków, spotkać można wszędzie:)
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Misiek no pieknie kolejny 1.8 smallblock Nudne sie robią te 2-litrówki jak wsio ogarniesz to wskakuj na hamowanie bo ciekawy jestem czy do Porszaka dokręcisz
P.S a i tak jak m&m napisał kill the fotosik
P.S a i tak jak m&m napisał kill the fotosik
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Bez wałków i przeniesienia limitera raczej nie dociągnieKonikGSI pisze:jak wsio ogarniesz to wskakuj na hamowanie bo ciekawy jestem czy do Porszaka dokręcisz
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Co wam tak nie pasuje w tym fotosiku ? Dobre, przy weekendzie zrobię użytek z przywilejów premium usera co do osiągów. Porszak na seryjnym dolocie ale na walkach miał ponad 150. U mnie jest dolot nie ma walkow... Ale jednak nie oszukujmy się że walki dają lepsze efekty. Do hamowni limiter powinien być przesunięty. Druga rzecz, silnik silnikowi nie równy. Ja jednak z jakims optymizmem ale przyziemnie celule niiiizej Porszaka w pierwszym jego etapie. Może 140... Zobaczymy...
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Obstawiam 140+Bear_ pisze:Może 140... Zobaczymy...
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Aż takim optymistą nie jestem... Ale... Byłoby miło-=m&m=- pisze:Obstawiam 140+Bear_ pisze:Może 140... Zobaczymy...
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Cały czas Narazie nastukane niecale 500 km Także po malutku po malutku...
Borykam się z problemem błędu 67 - przepływką... Jak jeżdżę autem po miejscu, niezależnie od biegu, prędkości itp. nic się nie dzieje... Jak wyskoczę na trasę, jadę jakiś tam dłuższy czas z daną prędkością zaraz jeb check się zapala i dupa, autko poszarpuje przy reakcji na gaz, nie wkręca się tak elegancko... I taka to dupa no...
A tak jak się jeździ i wsio jest ok to czuć moment i czuć, że w końcu chce jechać... Po mału po mału trzeba to i tamto ogarnąć no i licze ze w koncu bedzie git...
Borykam się z problemem błędu 67 - przepływką... Jak jeżdżę autem po miejscu, niezależnie od biegu, prędkości itp. nic się nie dzieje... Jak wyskoczę na trasę, jadę jakiś tam dłuższy czas z daną prędkością zaraz jeb check się zapala i dupa, autko poszarpuje przy reakcji na gaz, nie wkręca się tak elegancko... I taka to dupa no...
A tak jak się jeździ i wsio jest ok to czuć moment i czuć, że w końcu chce jechać... Po mału po mału trzeba to i tamto ogarnąć no i licze ze w koncu bedzie git...
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Powiem tylko tyle... MOTOREN KAPUT!
Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...
Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".
Ehhh... Możliwe, że na tym skończy się historia tego auta w moich rękach bo już nie mam serca ostatnim czasy... Zobaczymy...
To tak informacyjnie...
Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...
Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".
Ehhh... Możliwe, że na tym skończy się historia tego auta w moich rękach bo już nie mam serca ostatnim czasy... Zobaczymy...
To tak informacyjnie...
- koza149
- Nowy
- Posty: 420
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 19:20
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Szczerców/Bełchatów
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Współczucie.. szkoda strasznie, tym bardziej, że nie dawno złożony od podstaw..Bear_ pisze:Powiem tylko tyle... MOTOREN KAPUT!
Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...
Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".
Silnik stanął czy coś zaczęło pukać, dmuchać ?
-
- Świeżak
- Posty: 70
- Rejestracja: 20 lip 2011, o 18:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wrolaw
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
Przeczytalem twoja prace i jest mi strasznie przykro ze cos takiego Ci sie stalo.Widac ze duzo serca wlozyles w ten projekt i ze nie bylo to druciarstwo.Co sie stalo?Moze to cos malego?
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
no ale jakieś kaboom było?
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- czester 1
- Weteran
- Posty: 1911
- Rejestracja: 5 sty 2004, o 13:15
- Lokalizacja: zabrze
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: C16XE Państwa Misiowych :)
ale co nie kreci, nie odpala cokolwiek? rozrzad?Bear_ pisze:
Nie wiem ku$&% co się stało, okaże się przy rozebraniu silnika... Dobrze, że nie w trasie ani większych prędkościach tylko przy wjeżdżaniu do bramy na podwórko...
Co się stało, nie mam pojęcia... Coś nie wytrzymało "presji". Może silnik złożony "za ciasno".