Dobrze prawi... Polać mu...
Ja osobiście dawno nie widziałem już nikogo z takim zasobnym portwelem, kto chcialby szukać nowych felg typu BORBET itp... Stary to by było więcej warte jak to Twoje toczydło...
Ja już sprzedałem i kupilem na allegro tyle kompletów kół, że nawet tego nie pamiętam... A jak okaże się, że jest krzywa... CO Z TEGO !!?? Jeśli nie pęknięta a kupiona w dobrej kasie to płacisz 70-100 i masz wyprostowane... A to i tak już mocno naciągnięte ceny... jak przedupilem przez krawężnik i gość mi wziął za wyprostowanie rantu w borbecie jakoś 35-40 zeta... Fakt lata już do niego jeżdżę...
Co do koła... Przykro mi kolego ale ta felga na ten ciemnej CC to jest max 15x7 i ni chuj więcej... 8J nigdy w życiu by tak na tym aucie nie leżało... Dodatkowo ma zrobiony naciąg pewno z jakiegoś nietypa jak choby wspomniane przez maximo nankang ns-2 powiedzmy w tym 165/45/15 - robi wrażenie w chuj szerokiej felgi...
Do tego pewnie jakoś wydystansowana lekko - również maximo o tym wspominał i masz efekt...
Po za tym musisz się zdecydować, albo komfort i będziesz wjeżdżał na 15cm krawężniki albo gleba i koło... albo rybki albo wiadro...
Niestety ale auto w dół, twardy zawias i niski profil zobowiązuje do nauki jazdy od podstaw i nowego poznania auta...
Po za tym co Cię boli 1.0... jak będziesz na glebie z dobrym kołem to i tak nie pozapierdalasz po naszych pieknych drogach...
Ja jeździlem ponad 5 lat max na glebie na szerokim kole na profilu 40 w dodatku w naciągu... I jeździlem normalnie, dynamicznie... Po prostu jadąc swoim autem wiesz czego musisz unikać i na co je stać... gdzie wjedziesz, co zgarniesz pod autko jak leży na drodze (mało takich rzeczy było

) i tyle...
Nie ma, że boli... Nie pogodzisz wyglądu z komfortem... No chyba, że se kupisz M5 czy coś... To luzik...
A jak już na siłę szukasz kompromisu to kup se jakie allesio czy inny badziew (kupisz nowe) w rozmiarze 14" i na to zapnij se opone 175/65-70 R14 i gra... masz nówka sztuka alu, masz profil i jeździsz...