Światowa premiera studyjnego Opla Corsa OPC
Podczas 35 Salonu Samochodowego w Essen Opel prezentuje swój studyjny model Corsa OPC (Opel Performance Center). Samochód ten świetnie wpisuje się w motto tegorocznych targów, które brzmi: Power & Fun (moc i frajda). Corsa OPC przyspiesza do setki w 7,9 sekundy.
Nową studyjną Corsę napędza zmodyfikowany, turbodoładowany silnik ECOTEC o pojemności 1.6 litra i mocy 125 kW (175 KM), oraz momencie obrotowym 210 Nm. Ta jednostka pozwala rozpędzać Corsę do prędkości 225 km/h i uzyskiwać przyspieszenie 0 – 100 km/h w ciągu 7,9 sekundy.
Zawieszenie obniżono o 25 cm, zaś podwozie zestrojono bardziej twardo. Corsa OPC ma więc obniżony środek ciężkości i lepiej trzyma się drogi.
Aby zdobyć serca kierowców, Opel Corsa OPC musi nie tylko lepiej jeździć, ale i lepiej wyglądać. Dolepiono jej potężne spojlery z przodu i z tyłu, poszerzono nadkola i zamontowano 17. calowe aluminiowe felgi. We wnętrzu zainstalowano sportowe, kubełkowe siedzenia. Detale pokryto matowym chromem. Całość robi wrażenie wersji tuningowej.
Opel Corsa OPC, jako samochód studyjny nie powala na kolana. Niezwykle lakoniczny komunikat prasowy jej poświęcony nie zawiera żadnych informacji o innowacyjnych rozwiązaniach technicznych.
Z pewnością jednak Opel Corsa OPC byłby bardzo pożądanym autem, gdyby General Motors zdecydował się wprowadzić je do seryjnej produkcji. Pamiętać trzeba, że tak właśnie się stało z inną studyjną wersją Corsy, która pojawiła się na rynku jako Opel Tigra. ...Inna sprawa, jak to obniżone podwozie sprawdziło się na polskich drogach.
a teraz male eye-candy




jak dla mnie to mniam mniam... chociaz silnik moglby byc mocniejszy...
mysle, ze wiadomosc nadaje sie na strone - do historii corsy, czy czegos takiego - haaaaaaallloooooo Flipper, nie sadzisz???
