Remont silnika corsy A

Matys · Post autor: **Matys** » 13 lip 2004, o 14:49

Niedługo muszę pomyśleć o wymianie pierścionków w mojej corsie a ponieważ za dużo bierze oleju i dymi.
Chętnie przeczytam od Was wszystkie porady na temat remontu silnika.
Może ktoś robił. Jaki to koszt i czy dużo z tym roboty.

Dziękuje i pozdrawiam.

Hiv · Post autor: **Hiv** » 16 lip 2004, o 00:24

Hej Matys.
Ja też myślełem o remoncie i pierścionkach!
Ale pewnie się obejdzie bez tego. Ile ci bierze tego oleju? Moze na początek zacznij od wymiany uszczelniaczy zaworów. To najczęstsza przyczyna znikania oleju. Wbrew pozorą silniki benzynowe w oplach wytrzymują dość duże przebiegi bez remontów. Chyba, że robiłleś uszczelniacze i wszystkie uszczeli to może byż coś głębszego. Pierścienie to ostateczność. Czesto można sobie wręcz pogorszyć sytuację...

Matys · Post autor: **Matys** » 17 lip 2004, o 00:23

... a czy przy wymianie tych uszczelniaczy trzeba rozłupać cały silnik?

... i czy od pierścionków zależy moc silnika...bo wracając z Miedzianki jechałem 180 (no może 175) i jeszcze był zapas

Hiv · Post autor: **Hiv** » 17 lip 2004, o 00:28

Nie trzeba rozłupywać :0
Podjedź do mechaniora i zapytaj za ile ci to zrobi.

qomo · Post autor: **qomo** » 17 lip 2004, o 00:44

Matys pisze:... a czy przy wymianie tych uszczelniaczy trzeba rozłupać cały silnik?

... i czy od pierścionków zależy moc silnika...bo wracając z Miedzianki jechałem 180 (no może 175) i jeszcze był zapas

niezle przeklamanie

jakie masz opony?

Matys · Post autor: **Matys** » 17 lip 2004, o 00:52

175/60/R14

Szwagier · Post autor: **Szwagier** » 17 lip 2004, o 08:15

Ile Ci tego oleju chla?Czy z wydechu leci szaro-niebieski dym smierdzacy palonym olejem?Czy masz instalacje gazowa?
Co do wymiany uszczelnieczy to mozna je chyba wymenic od gory,zdejmujac pokrywe zaworow.

qomo · Post autor: **qomo** » 17 lip 2004, o 09:26

Matys pisze:175/60/R14

no to masz oponki nizsze niz w seri...szybciej sie kreca..

Szwagier · Post autor: **Szwagier** » 17 lip 2004, o 09:31

qomo pisze:
Matys pisze:175/60/R14
no to masz oponki nizsze niz w seri...szybciej sie kreca..

cos chyba pokreciles w serii 145/80/13 a on ma 175/60/14 wiec kola maja wieksza srednice o 3mm i obracaja sie wolniej

,przeklamanie wynosi -0,6%

wow · Post autor: **wow** » 17 lip 2004, o 16:21

u mnie w 1.4 pierscienie byly do wymiany po 90tysiacach kilometrow. co do zmiany samych uszczelniaczy zaworowych - szkoda czasu... trzeba zdjac i rozlozyc cala glowice, przy zmianie pierscieni tez trzeba glowice zdejmowac - taniej wyjdzie zrobic to za jedym zamachem. pierscienie - komplet jakies 160 zl, uszczelniacze 25 zl, uszczelki jakas 100... generalnie czesci to maly problem stosunkowo - roboty z tym jest sporo i to kosztuje. przy okazji zobacz czy przypadkiem wystarczy standard pierscien czy nie okaze sie ze szlif bedzie konieczny, a wtedy... wydatki wydatki... nowe tloki nadwymiarowe - ouch! generalnie wszystko jest fajnie do tego momentu kiedy nie trzeba robic szlifu i oby tak bylo u ciebie...

Hiv · Post autor: **Hiv** » 17 lip 2004, o 17:38

Nie wiem jak to jest z tymi uszczelniaczami. Jesli chodzi o mój silnik to podobno nie trzeba rozłupywać....

Tak czy inaczej musisz zmierzyć kompresję. Wtedy będzie wiadomo o co biega dokładniej. Chyba sierak ostatnio robił remoncik. "Mały" szlif ale pierścieni nie ruszał. Hmm... Zapytaj może coś poradzi

PABLO · Post autor: **PABLO** » 17 lip 2004, o 20:23

Powiem Ci jak ja robiłem silnik model A 1,2 S
Sam wybebeszyłem silnik rozłożyłem go na czynniki pierwsze włożyłem do innego auta i zawiozłem tłoki, blok, głowicę do fachowca. Rozwiercił statre tuleje i wtłoczył nowe do tego nowe pierścienie na tłokach, głowica - uszczelniacze, szlifowanie, planowanie może coś jeszcze ale już nie pamiętam.
Od tamtej pory ponad 1 rok zero OLEJU no dolewkę.
sam złożyłem i co zaczęła corsa chodzić jak diesel PALANT w sklepie sprzedał mi uszczelkę tylko że z minimalnie mniejszymi otworami i główka tłoka w nią udeżała i tak bardzo klekotało. Potem kolejna nowa uszczelka i już malina.

Hiv · Post autor: **Hiv** » 17 lip 2004, o 21:46

Taki remoncik to piękna rzecz...
Tylko jaka kasa musi sie na to szykować...

Matys · Post autor: **Matys** » 18 lip 2004, o 00:43

1.Auto od 1.5 roku chodzi na gazie (nawet lepiej niz na benzynie).
2.Co do kompresji pojadę w poniedziałek - niech zmierzą (mierzy się na wolnych obrotach?Ile powinno wskazać?)
3.Jakby pierścionki były wyjeb... to by szła 170 - może faktycznie trzeba wymienić tylko uszczelniacze zaworów.

Matys · Post autor: **Matys** » 20 lip 2004, o 11:30

Głowica odkręcona - na 95% uszczelniacze.
Remont trochę przyspieszyłem bo nie palił na jeden garczek - co sie okazało - coś tam z krzywką na wale.
Czy pasuje krzywka od innego silnika np. od Vectry 2.0, czy musi być od 1.4. ?

P.S.
K..wa uszczelka pod głowice 65 zł

Hiv · Post autor: **Hiv** » 20 lip 2004, o 15:53

Mówiłem, że to uszczelniacze!!

To najczesciej właśnie przyczyna znikania oleju. Oplowskie 8V to naprawdę trwały silnik! Planowanie to ostateczność a jesli ma dojsc do zmiany tłoków i pierścieni to lepiej zmienić silnik... Taka prawda...

Miłego remontu Matys. Ja za troche robie to samo

Matys · Post autor: **Matys** » 20 lip 2004, o 16:28

Hiv pisze:Mówiłem, że to uszczelniacze!!
To najczesciej właśnie przyczyna znikania oleju. Oplowskie 8V to naprawdę trwały silnik! Planowanie to ostateczność a jesli ma dojsc do zmiany tłoków i pierścieni to lepiej zmienić silnik... Taka prawda...

Miłego remontu Matys. Ja za troche robie to samo

Dzięki.

Jak będzie już po wszystkim napisze.
Narazie poszukuje krzywki do wałka.

Pozdrawiam.

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 20 lip 2004, o 16:38

Matys pisze: Dzięki.

Jak będzie już po wszystkim napisze.
Narazie poszukuje krzywki do wałka.

Pozdrawiam.

krzywki??? albo zmienić wałek, albo chodzi ci o dzwigienki popychaczy.
możesz też dać wałek od 1.6 (c16nz) liczy się sposób napędzania palca rozdzielacza (płetwa lub bolec) od 1,6 wałek będzie lepszy niż twój z 1.4

było to opisywane

Hiv · Post autor: **Hiv** » 20 lip 2004, o 17:59

Matys! Właśnie byłem w sklepie i pytałem o komplet uszczelniaczy! Sa tansze za 24PLN albo podobno bardzo dobre, niemieckie, montowane seryjnie np. w BMW za 32PLN komplet. Ile to kosztuje u ciebie???

Matys · Post autor: **Matys** » 20 lip 2004, o 22:56

Coś faktycznie chyba poknociłem- krzywki są przecież na wałku(chyba)

, możliwe że chodzi o te dzwigienkę popychacza. Dowiem się dokładnie napisze.Prawdopodobnie nie do dostania luzem, więc trzeba będzie poszukać na szrocie.
Co do cen za uszczelki i gumki to WOW miał rację:
- uszczelka pod głowicę: 65 zł
- uszczelka pod kolektor ssący 19.90 zł
- uszczelka pod kolektor wydechowy 16.60 zł
- gumki zaworów 8x3.50=28zł

Adam XXL - mam prośbę - namiary na ten opis.

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 20 lip 2004, o 23:31

Matys pisze:Coś faktycznie chyba poknociłem- krzywki są przecież na wałku(chyba) , możliwe że chodzi o te dzwigienkę popychacza. Dowiem się dokładnie napisze.Prawdopodobnie nie do dostania luzem, więc trzeba będzie poszukać na szrocie.
Co do cen za uszczelki i gumki to WOW miał rację:
- uszczelka pod głowicę: 65 zł
- uszczelka pod kolektor ssący 19.90 zł
- uszczelka pod kolektor wydechowy 16.60 zł
- gumki zaworów 8x3.50=28zł

Adam XXL - mam prośbę - namiary na ten opis.

jeśli chodzi o dzwigienki popychacza to są dostępne luzem komplet nowych koło 100-120zł (8szt) dzwigienki są identyczne we wszystkich 8V od 1.2 nawet chyba do 2.0
troszkę napisałem w poście "modyfikacje silnika .." i jak zmieniałem wałek u siebie w 1.2 "eksperyment"

Matys · Post autor: **Matys** » 24 lip 2004, o 23:27

Silniczek naprawiony

... pękła stopka pod wałkiem (nie kupowałem , koleś znalazł na szrocie

). Czy to jest to samo co dzwigienka popychacza - może - bardzo się nie znam.
Uszczelniacze wymienione i już nie kopci

- teraz tylko muszę sprawdzać olej - oby nie znikał

No to teraz blaszki...

Joda · Post autor: **Joda** » 30 lip 2004, o 15:34

Szwagier mówił, że do uszczelniaczy pawdopodobnie można się dostać bez zdejmowania głowicy. Ale czy w każdym silniku?

Pytam, bo też chcę się za nie zabrać ale nie wiem jak będzie w moim przypadku (silnik 1.0 OHV).

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 30 lip 2004, o 16:15

Joda pisze:Szwagier mówił, że do uszczelniaczy pawdopodobnie można się dostać bez zdejmowania głowicy. Ale czy w każdym silniku? Pytam, bo też chcę się za nie zabrać ale nie wiem jak będzie w moim przypadku (silnik 1.0 OHV).

nie wiem jak w ohv ale w 8v (ohc) uszczelniacze są schowane pod sprężyną zaworu i raczej bez ściągania głowicy i jej rozebrania się nie obejdzie.