Wymiana foteli

endo · Post autor: **endo** » 15 lip 2004, o 21:58

Malo mi odpowiadaja te fotele i chcialem je zmienic tylko, ze opel pomyslal, ze zrobi inaczej niz do tej pory i przymocowal napinacz nie do szyn jak w cb tylko do fotela.. Tak to wyglada:
to jest fotel

fotel jest przymocowany do prowadnic za pomoca nitow (ktore mozna by zamienic pozniej na sruby), na zdjeciu widac tez ze napinacz nalezy do "lapek" fotela a nie szyn..

Obrazek

i drugie ujecie:

Obrazek

te "lapki" sa zespawane z konstrukcja fotela:

Obrazek

a to jest zlacze napinacza:

Obrazek

A teraz pytanie: jak zalozyc nowy fotel?

Bo ja widze narazie tylko dwa wyjscia - albo zalatwic nowe szyny z napinaczami (np. z corsy b), ale to bez sensu finansowo, albo przespawac fotele przy tych lapkach tak aby napinacze zostaly (nie bardzo chcialbym to robic bo fotele do wyrzucenia). Ma ktos jakis pomysl?

AMFILIADA · Post autor: **AMFILIADA** » 15 lip 2004, o 22:20

Takie fajne fotele co Ty od nich chcesz ?? chetnie zamienie sie na moje z Corsy B serio

...... a przy okazji na jakiej zasadzie dziala napinacz pasa ??

kubelt · Post autor: **kubelt** » 16 lip 2004, o 00:15

AMFILIADA pisze:a przy okazji na jakiej zasadzie dziala napinacz pasa ??

Po otrzymaniu sygnalu "cofa" sie pociagajac za soba pas i wciskajac cie w fotel. Siniaki gwarantowane, ale one akurat sa niegrozne.

wow · Post autor: **wow** » 17 lip 2004, o 15:59

o prosze... napinacz jest jakis elektronicznie sterowany... w corsie b napinacz byl autonomicznym urzadzeniem, dzialajacym na zasadzie udarowej... pod wplywem duzego chwilowego obciazenia odpalany jest pirotechniczny ladunek i pas jest napinany poprzez skrocenie jego zapinki o jakies 30-50mm (tak na moje oko)...

a co do fotela... hmmm...

endo · Post autor: **endo** » 17 lip 2004, o 16:21

wow pisze:... pod wplywem duzego chwilowego obciazenia odpalany jest pirotechniczny ladunek i pas jest napinany poprzez skrocenie jego zapinki o jakies 30-50mm (tak na moje oko)...

a czy w takim razie napinacz w corsie b nie moze wybuchnac podczas np. mocnego hamowania?? troche to dziwne

wow · Post autor: **wow** » 17 lip 2004, o 16:29

endo pisze:a czy w takim razie napinacz w corsie b nie moze wybuchnac podczas np. mocnego hamowania?? troche to dziwne

hehehe... ciezko to sobie wyobrazic moze ale przeciazenia przy hamowaniu a nagly udar przy uderzeniu np. w kraweznik przy 30kmh to dwie zupelnie inne historie

ale fakt faktem, ze niektorym podobno wystrzelily napinacze ot po prostu...

!markos · Post autor: **!markos** » 17 lip 2004, o 16:50

sterowany elektronicznie z kabelka czy nie, modul odpalania napinaczy i poduszek jest pewnie taki sam jak w corsie b - dziala na zasadzie bezwladnosci elementu, ktory pod wplywem silnego uderzenia poprostu aktywuje uklad elektroniczny wysylajacy impulsy do odpowiednich urzadzen

kubelt · Post autor: **kubelt** » 17 lip 2004, o 18:46

wow pisze:ale fakt faktem, ze niektorym podobno wystrzelily napinacze ot po prostu...

Np. dziewczynie mojego znajomego na miejscu pasazera w megane kombi. Z ciezarowki jadacej przed nimi cos odpadlo, uderzylo w podwozie i w nastepnej chwili BUM i kobiete wessalo w fotel

Oprocz strachu nic sie nie stalo.

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 17 lip 2004, o 22:28

odciac mocowanie napinacza przed tymi nitami(niech sobei tam zostaja) i przyspawac do nowego fotela i juz.

Hayabusa · Post autor: **Hayabusa** » 17 lip 2004, o 23:02

wow pisze:
endo pisze: ale fakt faktem, ze niektorym podobno wystrzelily napinacze ot po prostu...

mi tak wystrzelił napinacz pasów od strony pasażera

Markos się przydał

i jego turbo rajdówka