półoś, piasta a może jeszcze coś innego?
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
półoś, piasta a może jeszcze coś innego?
Chop który wymieniał mi łożyska na przedzie stwierdził, że lewa półoś jest już nieciekawa. Co mógł mieć na myśli? Jakie są objawy zużytej półosi? Bo u mnie np. jakieś dziwne hrobolenie słyszę gdy skręcam w prawo. Jakiej firmy półośke polecicie i ile może kosztować takie ustrojstwo?
Ostatnio zmieniony 18 sty 2005, o 01:04 przez Hiv, łącznie zmieniany 1 raz.
Może znów corsa...
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Właśnie o to chodzi, że to nie przegub. Z przegubem to mam problemy z prawej strony. Zaczyna być go słychać. Ale jeszcze troche pojezdzi. Znam odgłos przegubu na wymarciu i to nie przegub z lewej. Jesli chodzi o odglos to tak jakby opona tarla sie o cos(choc z nia wszystko ok). Poza tym mechanik coś wspomniał, że jest kiepska wiec nie wiem co mial na mysli...
Może znów corsa...
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 9 maja 2004, o 22:35
- Lokalizacja: Śląskie
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
nie chce sie wymądrzać, ale o to najlepiej spytaj mechanika bo raczej trudno wpaść na to co ON miał na mysli ...Hiv pisze: Poza tym mechanik coś wspomniał, że jest kiepska wiec nie wiem co mial na mysli...
u mnie - co prawda w kaszlu - uszkodzienie półosi objawiło sie ty, że rajdówka po prostu zaterkotała nieziemski i stanęła - ściorały się "wyzębienia" - wcześniej nie byłożadnych problemów.
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Wiec wiem juz ze piaste bede musial wymienic jak bede zmienial nastepnym razem lozyska. Ale problem jest inny teraz. Przy skrecaniu w prawo w lewym kole strasznie cos trzeszczy a moze raczej odglos jest podobny do tarcia bo nierownej powiezchni. Skoro to nie jest wina piasty ani przegubu to czego? Jak zakret pokonuje z wieksza predkoscia to wydaje mi sie jakby kolo mialo mi odpacs zaraz a wszystko jest ok i tryma sie kupy... Nie rozumiem...
Może znów corsa...
-
- Post Mistrz
- Posty: 2523
- Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
mam to samo i nie mam pojecia o co chodziHiv pisze:Wiec wiem juz ze piaste bede musial wymienic jak bede zmienial nastepnym razem lozyska. Ale problem jest inny teraz. Przy skrecaniu w prawo w lewym kole strasznie cos trzeszczy a moze raczej odglos jest podobny do tarcia bo nierownej powiezchni. Skoro to nie jest wina piasty ani przegubu to czego? Jak zakret pokonuje z wieksza predkoscia to wydaje mi sie jakby kolo mialo mi odpacs zaraz a wszystko jest ok i tryma sie kupy... Nie rozumiem...
ps: piasta pauje od lanosa
corsa A & Audi S3
Postaram się wyjaśnić bo mam to samo i niestety wiem w czym rzecz.Obiawy mam identyczne.
Mianowicie chodzi tu o sworzeń wachacza który wchodzi w piastę. I ten otwór możliwe że jest wyrobiony lub śruba mocowania sworznia popuściła (gwint zerwany itp.) Można sprubować dokręcić śrubę, jeśli to nie pomoże i delej będzie żęzić przy skręcie oznacza to że piasta jest do wymiany. Ja się narazie za to nie biorę,muszę zorientować się jakie są ceny takiej piasty. pozdrawiam.
-----Corsiawka 1.0 12v--------
Mianowicie chodzi tu o sworzeń wachacza który wchodzi w piastę. I ten otwór możliwe że jest wyrobiony lub śruba mocowania sworznia popuściła (gwint zerwany itp.) Można sprubować dokręcić śrubę, jeśli to nie pomoże i delej będzie żęzić przy skręcie oznacza to że piasta jest do wymiany. Ja się narazie za to nie biorę,muszę zorientować się jakie są ceny takiej piasty. pozdrawiam.
-----Corsiawka 1.0 12v--------
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
To chyba dobrze ze wiesz co jest grane. Szkoda ze ktos nie ma fotki tego elementu o jaki chodzi. W czwartek bede u mechanika to dam znać co i jak dokładnie. Ale chyba jednak miał racje mówiąc o piaście. Chociaz wydaje mi się ze chodzi tu moze o zwrotnice? Bo przeciez piasta jest wlozona w zwrotnice a jeszcze w srodku jest lożysko, mam rację? To ze zwrotnicą łączy się wachacz na dole poprzez sworzeń....
Sam już nie wiem...
@abar
Na dole fotki samej piasty i piasty ze zwrotnica.
Akurat na przykładzie VW ale może latwiej bedzie ci powiedziec dokladnie o co chodzi?
Sam już nie wiem...
@abar
Na dole fotki samej piasty i piasty ze zwrotnica.
Akurat na przykładzie VW ale może latwiej bedzie ci powiedziec dokladnie o co chodzi?
Może znów corsa...
-
- Swój
- Posty: 557
- Rejestracja: 26 kwie 2002, o 00:53
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Sworzen wachacza nie wchodzi w piastę tylko w zwrotnice i da sie to naprawic powiększając ta dziure i dorabiając sworzeń albo kupic nowy sworzen i nową zwrotnice.ale nie wierze zeby to nie wyszło a szarpakach ze jest sworzen luźny na tyle ze sie koło podczas skrętu przestawia.
nowa piasta kosztuje w granicach 80-90zł
nowa piasta kosztuje w granicach 80-90zł
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Opel/Corsa/7258" onclick="window.open(this.href);return false;
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
No tez wlasnie to chcialem dardowi pokazac. I jemu chyba tez o zwrotnice chodzilo Ale u mnie chyba to nie bedzie jednak sworzen bo mechanik wszystko sprawdzil... i nic nie widac. Troche podokrecal, jest lepiej ale gdzies jest luz jeszcze...Basista pisze:Sworzen wachacza nie wchodzi w piastę tylko w zwrotnice i da sie to naprawic powiększając ta dziure i dorabiając sworzeń albo kupic nowy sworzen i nową zwrotnice.ale nie wierze zeby to nie wyszło a szarpakach ze jest sworzen luźny na tyle ze sie koło podczas skrętu przestawia.
nowa piasta kosztuje w granicach 80-90zł
Może znów corsa...