Wczoraj rano rozebrałem silnik na czesci pierwsze..wyjołem tłoki...i doszedłem do wniosku ze pierscieni praktycznie nie było.. rowki na tłokach były wyrabane ale dałem rade.. przetoczyłem je troche i dałem grubsze pierscienie ... przez co dodatkowo polepszyło sie sprezanie.. o godzinie 8 wieczorem auto juz jezdziło... a jezdzi i to DOBRZE jezdzi
![Very Happy :-D](./images/smilies/biggrin.gif)
.. wiedziałem ze osiagi moga sie troche polepszyc ale ze az tak :0 .. teraz musze poczekac jak bedzie sucho i pomiezyc wszystkie osiagi... jak odłoze troche kasy to pojade na hamownie.. naprawde silniczek zarabiscie wkreca sie na obroty... pali gume przez całe dwa pierwsze biegi... ale najbardziej podoba mi sie moment bodajze koło 4 tys obrotow... ma sie wrazenie jak by załaczyła sie turbina... auto wyrywa do przodu jak oszalałe... niektozy z was maja moze i lepsze osiagi w swoich autach... ale naprawde efekt mnie mile zaskoczył... całkowity koszt zamyka sie w kwocie 1500zł.. co wydaje mi sie naprawde dobrym rezultatem..
WIELKIE PODZIEKOWANIA dla:
*Marcina99-za to ze znalazł dlamnie silnik i za niektore elementy silnika
*AdamaXXL-za dobre rady odnosnie wałka i przerobek
*M&M-za to ze mnie wspierał w trodnych chwilach
*No i dla nie pokonanego w boju mojego ojca
![Very Happy :-D](./images/smilies/biggrin.gif)
TATA SYN TUNING RULEZ!!
PS:..ehhh teraz pozostaje problem z laska... mam nadzieje ze z nia pojdzie mi rownie dobrze jak z Corsa..
![Rolling Eyes :zakrecony:](./images/smilies/rolleyes.gif)