moja CA troche nowinek ;)
- sopel358
- Nowy
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 mar 2005, o 20:49
- Lokalizacja: Żnin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
moja CA troche nowinek ;)
Nareszcie nadszeld czas na remoncik blacharki w moim autku
prace sa caly czas w toku i niestety zadnego tuningu blacharki nie bedzie puki co ale pochwalic sie chcialem
no i jakis temat o samochodach a nie o zderzakach
Autko przed rozpoczeciem prac wygladalo tak:
to by bylo na tyle bylo tego wiecej ale fotek nie mam w kazdym razie jeszcze progi pognite i takie tam szkoda gadac
no a dzisiaj wygladalo to tak:
no i to bylo by na tyle puzniej podrzuce fotki z dalszych prac
prace sa caly czas w toku i niestety zadnego tuningu blacharki nie bedzie puki co ale pochwalic sie chcialem
no i jakis temat o samochodach a nie o zderzakach
Autko przed rozpoczeciem prac wygladalo tak:
to by bylo na tyle bylo tego wiecej ale fotek nie mam w kazdym razie jeszcze progi pognite i takie tam szkoda gadac
no a dzisiaj wygladalo to tak:
no i to bylo by na tyle puzniej podrzuce fotki z dalszych prac
Ostatnio zmieniony 5 wrz 2006, o 18:37 przez sopel358, łącznie zmieniany 4 razy.
-
- Swój
- Posty: 571
- Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
- Lokalizacja: Sanok
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Niestety to smutne, ale taka jest prawda, blachy w oplu są za to silniki i wszystko inne, praktycznie bezawaryjne miód poprostu.
Ale tu na tych fotach jest strasznie, ja jak kupiłem furę to 3 miesiące ją łatałem w garażu tak, że nie wyjeżdzała. Tak strasznie to nie było, ale mam nadzieję, że kolega sobie poradzi
Ale tu na tych fotach jest strasznie, ja jak kupiłem furę to 3 miesiące ją łatałem w garażu tak, że nie wyjeżdzała. Tak strasznie to nie było, ale mam nadzieję, że kolega sobie poradzi
Corsa A 1.2i 93r.
- sierak
- Weteran
- Posty: 1551
- Rejestracja: 8 lut 2001, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Z dobrych rad moge ci powiedziec tyle:
- niech ci od razu zrobia podloge jezeli nie byla robiona
- jezeli masz rdze na koncu tylniej klapy to lepiej ja wymien cala a nie rob poprawki bo to nic nie da ... i tak wyjdzie
- jak wymienisz pas przedni to koniecznie zaloz plastikowe nadkola przez zima
- niech ci od razu zrobia podloge jezeli nie byla robiona
- jezeli masz rdze na koncu tylniej klapy to lepiej ja wymien cala a nie rob poprawki bo to nic nie da ... i tak wyjdzie
- jak wymienisz pas przedni to koniecznie zaloz plastikowe nadkola przez zima
była Corsa A GSI E16SE | jest Rodzinne Kombi
webActive :: profesjonalnie i z pasją
webActive :: profesjonalnie i z pasją
-
- Nowy
- Posty: 183
- Rejestracja: 13 lip 2004, o 00:35
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Chyba założy...sierak pisze:...jak wymienisz pas przedni to koniecznie zaloz plastikowe nadkola przez zima...
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=61935859
@sopel358
...szkoda że tu nie zajrzałeś...
http://forum.tuning.info.pl/viewtopic.php?t=45382
Ostatnio zmieniony 27 sie 2005, o 00:18 przez Matys, łącznie zmieniany 1 raz.
Corsa A 1.4i C14NZ
- Kotlin
- Swój
- Posty: 936
- Rejestracja: 25 lis 2004, o 22:21
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Kontakt:
A nie wiecie czy mozna gdzies kupic nadkola do Corsy b(TYL) wiem ze jest gdzies jakis zaklad ktory robi na zamowienie?? W aso powiedzieli mi ze do corsy B nigdy nie bylo nadkolli na tyl Corsa 3d.
Ja teraz robie tylna klape w miejsu wycieraczki i mnie szlak trafil kwadrat 5x5cm mosialem zedrzec bo tak korozja mocno postapila:(
Ja teraz robie tylna klape w miejsu wycieraczki i mnie szlak trafil kwadrat 5x5cm mosialem zedrzec bo tak korozja mocno postapila:(
-
- Swój
- Posty: 571
- Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
- Lokalizacja: Sanok
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
zijka normalnie. Problem z tym, że trzeba raz a dobrze. Jak czyścisz blachę, masz ją zedrzć tak żeby się świeciłą, nie ma prawa zostać wżerów, ani chociaż by jednego ogniska rdzi. nawet jak zostawisz takie małe jak koniec od igły to wyjdzie za jakiś czas. Ja jak robiłem, to tam gdzie się niczym nie dało podejść, żeby dokładnie oczyścić to kładłem jakiś podkład na rdzę "antykorozyjny".
Teraz jak patrzę to widzę rdzę na drzwiach, a tam na 100% dobrze zrobiłem. Tylko opony wystają poza obrys samochodu i ładują kamieniami po drzwiach i progach, także zanim się za to zabierę to założę sobie jakieś chlalacze na przód. Może ktoś ma jakieś propozycje?? Bo chyba sobie założe takie plastikowe z fiata cinquecento
Teraz jak patrzę to widzę rdzę na drzwiach, a tam na 100% dobrze zrobiłem. Tylko opony wystają poza obrys samochodu i ładują kamieniami po drzwiach i progach, także zanim się za to zabierę to założę sobie jakieś chlalacze na przód. Może ktoś ma jakieś propozycje?? Bo chyba sobie założe takie plastikowe z fiata cinquecento
Corsa A 1.2i 93r.
- Kotlin
- Swój
- Posty: 936
- Rejestracja: 25 lis 2004, o 22:21
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Kontakt:
Ja wlasnie jestem w trakcie ratowania klapy a dokladnie tego miejsca do okola wycieraczki.
Dremelkiem zdzieram do golego klade ontykorozyjna pedzelkiem grubo(matowienie), szpachluje zeby wyrownac poziom(szpachla powiezchniowa szybko schnie i ladnie sie modeluje taka w tubce), pozniej szlifowanie najpierw papierkiem 360 pozniej 800/1200 i najwazniejsze lakier(to boje sie ze moge spierd....) pozniej polerowanie narazie jestem na etapie szpajchli.
Dremelkiem zdzieram do golego klade ontykorozyjna pedzelkiem grubo(matowienie), szpachluje zeby wyrownac poziom(szpachla powiezchniowa szybko schnie i ladnie sie modeluje taka w tubce), pozniej szlifowanie najpierw papierkiem 360 pozniej 800/1200 i najwazniejsze lakier(to boje sie ze moge spierd....) pozniej polerowanie narazie jestem na etapie szpajchli.
-
- Świeżak
- Posty: 73
- Rejestracja: 16 sie 2005, o 00:31
- Lokalizacja: Kraków.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Klapą to ja sie musze zająć chyba na początku, bo jeszcze troche a naprawde bedzie mi można wsadzić rękę do środka ;]
To sie wiąże ze oddaniem samochodu do jakiegoś kogoś od blachy, żeby sie z tym pobawil, bo ja boje sie robić takie rzeczy <brak talentu artystycznego > A póki co nikogo zaufanego komu mogę powieżyć moją kobiete nie spotkałam...
To sie wiąże ze oddaniem samochodu do jakiegoś kogoś od blachy, żeby sie z tym pobawil, bo ja boje sie robić takie rzeczy <brak talentu artystycznego > A póki co nikogo zaufanego komu mogę powieżyć moją kobiete nie spotkałam...
- sopel358
- Nowy
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 mar 2005, o 20:49
- Lokalizacja: Żnin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Musze sie pochwalic ale dzisiaj wlasnie zakonczyl sie remont auta juz stoi ladnie u mnie na podworku
niestety fotek narazie nie wrzuce zadnych bo chwilowo nie mam aparatu ale mam nadzieje ze jak najszybciej uda mi sie cos zalatwic i pokaze wam ladne zdrowe blachy
Chcialem tez podziekowac Kamilooo dzieki ktoremu mam ladnie lusteraczka
Normalnie ciesze sie jak dziecko z powrotu auta
Pozdro
ps. Jeszcze tylko lepki klubowe i mozne jezdzic no ale ten temat zdech
niestety fotek narazie nie wrzuce zadnych bo chwilowo nie mam aparatu ale mam nadzieje ze jak najszybciej uda mi sie cos zalatwic i pokaze wam ladne zdrowe blachy
Chcialem tez podziekowac Kamilooo dzieki ktoremu mam ladnie lusteraczka
Normalnie ciesze sie jak dziecko z powrotu auta
Pozdro
ps. Jeszcze tylko lepki klubowe i mozne jezdzic no ale ten temat zdech
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Pewnie, że się spotkaliśmy...arek_zx pisze:Hejka co do blacharki mam pytanie bo nier wiem co robić przy drzwiach mniej więcej na wysokości dolnej krawędzi okna mam pęknięcie jakby się elementy (tylny błotnik i coś) rozdzieliły pękniecie wchodzi w szczelinę od drzwi. spotkaliście sie z czymś takim ?? jak najlepiej to rozwiązać ?? (jakby co mogę wrzucic fotkę
POZDRAWIAM
Każda corsa prędzej czy poźniej to ma...
PS. "Dzień dobry bardzo" na naszym forum
Może znów corsa...
-
- Swój
- Posty: 571
- Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
- Lokalizacja: Sanok
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
arek_zx Chodzi Ci o blachę między drzwiami a tylnim kołem ??
Ja tam mam wstawiony kawałek blachy - taki 20x30cm. Remontowałem sam, a nie posiadam migomatu to też przynitowałem tą blachę i dziś po roku czasu, jest OK - Zasada jest prosta, bierzesz bosha z cienką tarczą do wycinania i tniesz aż do "zdrowej" blachy, potem wstawiasz blachę, nitujesz, klepiesz nita , szpachlujesz (jeżeli wychodzi Ci warstwa grubsza niż 3mm - co zależy od tego jak się przyłożysz do wcześniejszych czynności - to stosujesz szpachlę z dodatkiem włókna szklanego), podkład, i malowanko. Ja zaprawiałem jakąś w sprayu, nawet nie oplowsta tylko z Deawo, ale do dziś nikt nie może poznać gdzie jest blacha wstawiana Tylko, że remont w moim przypadku trwał 2,5 miesiąca, ale nie malowałem auta - wszędzie ładowałem zaprawki w sprayu - taniej wyszło, a efekt podobny, bo trafiłem na odpowiedni odcień.
Ja tam mam wstawiony kawałek blachy - taki 20x30cm. Remontowałem sam, a nie posiadam migomatu to też przynitowałem tą blachę i dziś po roku czasu, jest OK - Zasada jest prosta, bierzesz bosha z cienką tarczą do wycinania i tniesz aż do "zdrowej" blachy, potem wstawiasz blachę, nitujesz, klepiesz nita , szpachlujesz (jeżeli wychodzi Ci warstwa grubsza niż 3mm - co zależy od tego jak się przyłożysz do wcześniejszych czynności - to stosujesz szpachlę z dodatkiem włókna szklanego), podkład, i malowanko. Ja zaprawiałem jakąś w sprayu, nawet nie oplowsta tylko z Deawo, ale do dziś nikt nie może poznać gdzie jest blacha wstawiana Tylko, że remont w moim przypadku trwał 2,5 miesiąca, ale nie malowałem auta - wszędzie ładowałem zaprawki w sprayu - taniej wyszło, a efekt podobny, bo trafiłem na odpowiedni odcień.
Corsa A 1.2i 93r.
- sopel358
- Nowy
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 mar 2005, o 20:49
- Lokalizacja: Żnin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
no co do kosztow to troche to kosztowalo bo za blacharke czesci plus robocizna dalem 1500 zł za malowanic czyli cale przygotowanie szpachle i te pierdoly dobranie farby no i samo malowanie 700 zł z czego malowane byly tylko boki auta (maska dach i tylna klapa nie ruszone)tahion pisze:Witam wszystkich - pierwszy post
Mam Corse A i mam czesc w/w problemow z blacharka , generalnie auto bylo garazowane od zakupu ale juz wychodza rozne sprawy do tego jeszcze nie przyjemny wypadek z bagaznikiem rowerowym
Stad pytanie do kolegi ktory otworzyl tego posta i kazdego kto ma pojecie - Jakie sa przyblizone koszty takiego malowania calego auta , ew wariant ze sam przygotowywuje wszystko do malowania a tylko do lakiernika zeby nalozy podklad + farba ,
Wszelkie info dotyczace kosztow poszczegolnych prac czy tez problemy jakie wynikly podczas,
Z gory dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi
dodatkowo doszly jeszcze nowe lusterka i nadkola 200 zł
worek kasy poszed ale efekt jest super jak dobrze pujdzie jutro postaram sie wkoncu wrzucic fotki jak to wszystko wyszlo
- sopel358
- Nowy
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 mar 2005, o 20:49
- Lokalizacja: Żnin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
dzieki
- plastiki nie poszly w kolor ze wzgledu na brak juz kasy
-przyjda aluski od gsi na wiosne jak uzbieram kasy
-halogeny wywalam beda inne mam nadzieje ze sie wpasuja w zderzak ladnie
-chlapacze zostaja szkoda mi nowej blachy a wiadomo jak to z naszymi drogami bywa
-nad siarexem sie zastanawiam zobaczymy co z tego wyjdzie narazie sostaje tak
-no lusterka tes mi sie podobaja ciekawe od kogo??
- plastiki nie poszly w kolor ze wzgledu na brak juz kasy
-przyjda aluski od gsi na wiosne jak uzbieram kasy
-halogeny wywalam beda inne mam nadzieje ze sie wpasuja w zderzak ladnie
-chlapacze zostaja szkoda mi nowej blachy a wiadomo jak to z naszymi drogami bywa
-nad siarexem sie zastanawiam zobaczymy co z tego wyjdzie narazie sostaje tak
-no lusterka tes mi sie podobaja ciekawe od kogo??