Co tu dużo pisać...
...przede wszystkim WIELKA DZIĘKUWA dla Adama za pomoc i cierpliwe wysłuchiwanie moich narzekań
Generalnie miało być 100% c14se ale podczas prac co chwila wyskakiwały jakieś brakujące części albo coś nie stykało- więc z trzech silników powstało TO
Do tego doszły problemy ze skrzynią- najpierw okazało się że mimo oznaczeń skrzynia kupiona przeze mnie nie jest 5 biegowa tylko 4....
Kiedy już się pogodziłem z tą myślą- mówię trudno niech będzie cztery na razie- dozbieram kasy i na wiosnę wsadzę 5....i tu (jak mawia Markos) znowu dupa!! Bo F-10 nie pasuje do 14SE, więc skończyło się na krótkiej F13 z X14XE.
Na koniec oczywiście problemy z wiązką która nie wiedzieć czemu była pocięta tuż przy kompie

, brak czujnika oleju i impulsolatora .... jednym słowem pierdoły... po drodze jeszcze strzelił zimering pompy olejowej, więc trzeba było zwalić cały nowy rozrząd- więc znowu nowe uszczelki, pasek.... STRES i przekroczony budżet o 100%
Do zrobienia została jeszcze górna łapa od alternatora ,serwo z odmą i lutowanie kabelków więc jeszcze nie wiem jak to jeździ. W poniedziałek pierwsze testy.
Silniczek dostał mały gift- więc jeżeli nic nie po uciekało przez te lata z niego powinien mieć jakieś 88ps- ale to zweryfikuje hamownia w najbliższym czasie.