No zobaczymy co teraz bedzie. Nie jestem wcale zadowolony, ze wygral Kaczynski. Wydaje mi sie, ze wiele osob z elektoratu Tuska poprostu olalo sprawe, bo im sie nei chcialo a propaganda radia maryja i tv trwam potrafila zmobilizowac moherowe berety.
Na koniec autentyczna historia z wczoraj:
u fryzjera, fryzjerka nawiazala gadke z klientka na temat wyborow i na kogo kto bedzie glosowal. Klientka powiedziala "Ja na Tuska, bo prezydent i tak nei ma wiekszych praw, a jak ten Kaczor wyglada".
I w tym momencie do rozmowy wlaczyla sie 3cia osoba. Staruszka na oko lat 65, wlosy platynowe wyblakle, twarz pociagla, oczy... nie wiem

"No tak, kazdy patrzy na wyglad, a nie dostrzega wartosci jakie ktos ma w srodku". Pomyslalem "oho, radio maryja". I powaznie, jakbym sluchal Ojca Rydzyka. Do czasu, aż zrobili mnie na bostwo (

) dowiedzialem sie od niemilej starszej pani, ze Tusk wprowadzi wysokie podatki i zmniejszy o polowe emerytury, a "kazdy bedzie kiedys stary, nawet ten piękny". A potem była ostra rozkminka, skąd Tusk ma to wszystko jak nigdzie nie pracował, że nie pełnił żanych waznych funkcji w Panstwie...
Nie rozumiem tylko, skad w starej babie tak uporzadkowane poglady polityczne, taka pewnosc pogladow, skoro zadna tv publiczna + komercyjnie nie agiuja w strone zadnego kandydata? Rydzyk
