Problemy z masą
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Problemy z masą
Od wczoraj coś dziwnego doskwiera mojej corsie.
W czasie jazdy gubi na chwilke czasami prąd. Najbardziej odczuwalne jest to przy przyśpieszaniu. Auto przerywa(szarpie) przez moment, obroty spadaja drastycznie, zapala sie check i kontrolka ładowania. Trwa to ułamek sekundy ale jak sobie łatwo wyobrazić jest strasznie denerwujące
Podejrzewam chwilowe braki prądu, być może spowodowane problemem z masą. Przejrzałem dziś wszystko(klemy, aku, przewody) i nie moge sie pozbyć problemu. Komp nie potrafi zarejestrować tego chwilowego błędu i ciągle wyświetla mi kod 12 ze wszystko jest ok. Co ciekawe dzieje sie to tylko podczas jazdy a nie na postoju wiec tym bardziej skłoniło mnie do powyższych wniosków.
Może ktos miał coś pdobnego? Gdzie jeszcze mogę zajrzeć i poszukać przyczyny?
W czasie jazdy gubi na chwilke czasami prąd. Najbardziej odczuwalne jest to przy przyśpieszaniu. Auto przerywa(szarpie) przez moment, obroty spadaja drastycznie, zapala sie check i kontrolka ładowania. Trwa to ułamek sekundy ale jak sobie łatwo wyobrazić jest strasznie denerwujące
Podejrzewam chwilowe braki prądu, być może spowodowane problemem z masą. Przejrzałem dziś wszystko(klemy, aku, przewody) i nie moge sie pozbyć problemu. Komp nie potrafi zarejestrować tego chwilowego błędu i ciągle wyświetla mi kod 12 ze wszystko jest ok. Co ciekawe dzieje sie to tylko podczas jazdy a nie na postoju wiec tym bardziej skłoniło mnie do powyższych wniosków.
Może ktos miał coś pdobnego? Gdzie jeszcze mogę zajrzeć i poszukać przyczyny?
Może znów corsa...
- Hiv
- Weteran
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 mar 2004, o 12:51
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Sprawa rozwiazana. wow był blisko. Musiałem zajrzec pod auto od spodu
Problemem była nie masa a +. Czerwony przewód od aku spotyka sie z czerwonym od alternatora przy rozruszniku. Oba sa polaczone oczkiem ktore przykreca sie do rozrusznika. I tu był problem. W pewnym momencie nawet rozrusznik przestal dzialac. Okazalo sie ze kabel od aku najzwyklej w swiecie ukrecil sie na tym łączeniu...
Dzieki wszystkim za pomoc w reanimacji. Teraz tylko połozyc nowe kabelki i bedzie super
PS. Ja na prawde nie mam zadnej plecionki nigdzie pod maska
Problemem była nie masa a +. Czerwony przewód od aku spotyka sie z czerwonym od alternatora przy rozruszniku. Oba sa polaczone oczkiem ktore przykreca sie do rozrusznika. I tu był problem. W pewnym momencie nawet rozrusznik przestal dzialac. Okazalo sie ze kabel od aku najzwyklej w swiecie ukrecil sie na tym łączeniu...
Dzieki wszystkim za pomoc w reanimacji. Teraz tylko połozyc nowe kabelki i bedzie super
PS. Ja na prawde nie mam zadnej plecionki nigdzie pod maska
Może znów corsa...